Wpis z mikrobloga

@sesa_sebix: To kiedyś Pamietam jak dyrektor mojego liceum przyłapał nas na fajce w kiblu i wywiązała się dyskusja. Powiedział mniej więcej, że my choć palimy to chociaż dbamy - zawsze czysto, otwarte okna i nawet odświeżacz kupiliśmy a u lasek syf masakra, śmierdzi, kepy koło toalety i pozamykane okna. Nam dał spokój pod warunkiem obietnicy, że utrzymamy taki ten rzeczy a laski były jechane.
to jest straszne. A jeszcze gorsze jest jak są przeceny i wchodzisz do takiej przymierzalni, a tam kupa ciuchów na podłodze i wieszakach, bo paniusiom się nie chcę podejść do wieszaka obok przmierzalni i ich odłożyć.


@LactoseFr33: W bardzo wielu sklepach musisz zostawić w szatni albo przygotowanych wieszakach obok