OSW Marek Menkiszak: Rosja wydaje na wojnę 40% budżetu

Rosja chce zmienić architekturę bezpieczeństwa w Europie i współdecydować o Europie Środkowej. Zachód ma wszelkie możliwości żeby pokonać Rosję, potrzeba jednak decyzji politycznych które jeszcze nie zostały podjęte.

[Aleale2]

tylko patrzeć jak się zawalą gospodarczo jak za sowietów, czas leci a te głupki coraz bardziej zacofane

[sawes1]

@Aleale2: Mentalnie zatrzymali się w czasach zawieszenia flagi na Reichstagu. Nie można mieć wobec nich większych oczekiwań.

[atol]

@Plemus: ale ci też nie chcą za dużo robić bo obrywa im się wtedy sankcjami, myślisz że czemu płacą po 400k dolców za c-----e drony z iranu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jozek444]

Rosja wydaje na wojnę 40% budżetu.............. a pozostałe 60 idzie na produkcję fajek i wódy¯\(ツ)/¯

[mareksa666]

@jozek444: pozostale na budowe palacow dla oligarchow i kupno kolejnych jachtow wielkosci osiedla ( ͡º ͜ʖ͡º)

[PanNiepoprawny]

@jozek444: i tym sposobem wszystkie potrzeby przeciętnego kacapa są pokryte

[ultraknur3001]

Jakieś mongoly chcą współdecydować o Europie środkowej. No k---a xDDD

[HaPe]

Dlatego m.in. mocno kibicuje rozwojowi elektryków i atomu, bo budżet Rosji w większości jest zależny od surowców, bez nich będą żyli na pozimie Ukrainy z sprzed wojny, a jak doda się do tego sankcje to będzie tam druga Kuba, z tym że oni są samowystarczalni energetycznie i żywnościowo.

[HaPe]

No tak bo świat to tylko UE i USA

@thurisaz1982: Narazie z regionów mające znaczenie są jeszcze Chiny, które w procesie elyktryfikacji są liderem, około 25% nowo sprzedawanych aut tam to EV, UE 12%, USA około 9%, Polska ~4%

W Europie nie ma żadnego przemysłu ciężkiego a istniejący się zwija .

@thurisaz1982: Rodzimmy automotive również się zwija, nie wytrzymuję konkurencji z Chinami, bo m.in. za poźno wszedł w

[TheRahr]

@HaPe na poziomie Ukrainy z przed wojny? Do takiej Ukrainy oni potrzebują pewnie z 30 lat, jak wchodzili do Ukrainy to przecież dziwili się, że w każdym budynku są okna PVC i kible w środku a nie na zewnątrz. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[KwadratF1]

Rakietu ważniejsze niż gospodarka bo putek i tak niedługo zdechnie, więc co go interesuje los państwa za 100 lat. Zresztą i tak ruskich szlag trafi bo islam za 100 lat tam będzie miał już kalifat.

[muckfods]

@KwadratF1: https://youtu.be/jOtYV9ZcjdA?si=R730fE67uJMc8ZSj

Tu mądre słowa o tym jak ktoś taki jak Putin myśli i ogólnie o ruskiej mentalności.

[orkako]

40% oficjalnie. Nieoficjalnie to dodatkowe 10-20%, które są wpisane albo do niejawnych wydatków, albo do służb bezpieczeństwa. Nie wytrzymają tak dłużej niż kolejne 2 lata.

[galicjanin]

@orkako e tam nie dadzą, dopóki są kartoszki na samogon i sało na zagrychę, nic się nie zmieni.

[orkako]

może też ciągną kasę z funduszy sprawiedliwości?

@LITWIN: Nie, ale wyciągają kasę z funduszu rozwoju i funduszu emerytalnego, zastępując to co wyciągną pustym dodrukowanym pieniądzem. Ważne, żeby do wyborów w tabelkach wszystko się zgadzało, a po wyborach, to już wszystko jedno. Nawet paliwo może być nawet za 120 rubli ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Gieekaa]

Wojna się skończy i cały świat będzie musiał bardziej pomagać ruskom niż Ukraińcom. Mam nadzieję że jakby rosja upadła to podzieli się na mniejsze części gdzie każdy kraj zachodu będzie miał swoją strefę wpływów.

[undsame]

@CzaryMarek pisałeś że jakby rosja wydawał 10% jak USA to była by tak samo silna, tak napisałem ważne jest pkb a nie same procenty

[CzaryMarek]

@undsame: Nie, napisałem, że wydatki na armie to zawsze przepalanie kasy, jak jedni przepalą 1% to zakładając równość potencjałów gospodarczych, drudzy też muszą przepalić 1%, jak jedni 5%, to inni też 5%, dlatego gadanie o tym, że Ukraina traci sprzęt, czy na Ukrainie jest korupcja i część dotacji jest rozkradana, jest bez znaczenia, bo jeżeli korupcji na Ukrainie by nie było i w Rosji też by nie było, to efektywność

[paliwoda]

to była by tak samo

@undsame: byłaby, nieuku.

[Eillis]

A pozostałe 60% też gdzieś tam przep$#%&*#$.

[Erk700]

Rosja niestety tak szybko nie upadnie. Ich surowce są pożądane i będą jeszcze przez co najmniej 10 lat (także w UE i w Polsce).