[derton778]

Czas podsumowań. Odkąd kupiłem skuter:

- czas dojazdu zmniejszył się w moim przypadku z ok. 50-60 minut + szukanie miejsca na parkingu do ok. 20 minut (miejsca szukać nie muszę, bo wszędzie się zmiesczę). W jedną stronę.

- spalanie wynosi 2.3l/100 km, gdzie wcześniej wynosiło ok. 11 litrów

- ubezpieczenie to ok. 550 zł rocznie, wcześniej ok. 2100 zł

- koszt zakupu to niecałe 14 tysięcy złotych

- tańszy serwis i utrzymanie

- jeżdżę nowym sprzętem, a nie po kimś

Do pracy mam ok. 17 km. Biorąc pod uwagę, że w roku jest ok. 250 dni pracujących to:

- oszczędzam na dojazdach ok. 330 godzin, czyli 14 dni
-oszczędzam 740 litrów paliwa, czyli jakies 3800 zł

Jedyne czego żałuję to, że nie kupiłem skutera wcześniej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#motoryzacja #motocykle #warszawa #wroclaw #poznan #krakow

[VeleiN]

@gaily: Jeżeli masz dobry ubiór i dokupisz motokoc to jasne że tak. W Skandynawii popularne są motocykle zimą, nawet sprzedają opony z kolcami do jazdy po śniegu

[Leon24]

@Crow7422 a AC ?

[VeleiN]

@powaznyczlowiek: deszcz, śnieg, mróz to kwestia dobrania ubrań i tyle. Jakoś Norwegowie zimą jeżdżą, to czemu Polacy by nie mogli, szczególnie w mieście. Zakupy to faktycznie problem.

[virusriddle]

@derton778 sam o tym myślałem ale raczej o jakimś 3kolowcu co jak Borkoś ma
Testowałes już jazdę w gorszych warunkach typu deszcz grad?

[Joterini]

@Eucrates: nawet w grudniu się fajnie jeździło, fajny klimat był. Zdarzyło się i po śniegu wracać na sporcie, to było mniej fajne ale dawało radę.

[PDCCH]

no dobra a co z deszczem, śniegiem, mrozem, zakupami?

@powaznyczlowiek: Nie ma zlej pogody na motocykl, czasem tylko ubior jest niedostosowany do warunkow. No ok, śnieg to troche slabo. Tak nie ma sniegu to jezdze praktycznie caly rok.
Zakupy? paaanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bylem kiedys w Wietnamie to wiem jak ogarnac temat

[fstab]

@derton778: wszystko super, ale ja pracuję zdalnie a moja córka studiuje prawo

[knoor]

@derton778: No i elegancko, sam przesiadłem się z moto na kibel, ganiam praktycznie cały rok po Wawie poza dniami, gdy sypie śnieg albo temperatura mocno na minusie, bo nie mam ABSu i trochę strach o przypadkową glebę. Kup se tylko skuter-koc, dobrze chroni przed niepogodą (nie tylko zimnem, ale również deszczem). Polecam te od tucano, drożej ale porządne są i z głową zaprojektowane.

[Pirat_Bobek]

@ZaQ_1 co do jazdy zimą to próbowałem za młodu skuterem jeździć zanim miałem prawko jeszcze. Da się ale przy temperaturze -5 stopni pizga strasznie nawet przy małych prędkościach. Polatasz trochę i będziesz płakał przez resztę życia że stawy bolą. Do tego jak jest śnieg to ciężko jechać. Po mieście niby odśnieżone ale gorzej gdy śnieg złapie w trakcie jazdy. Ja osobiście zrezygnowałem z jazdy skuterem w zimę po kilku dniach

[wykolejony]

koszt zakupu to niecałe 14 tysięcy złotych

@derton778: panie, za to byś miał 20 letnią klasę premium ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sh2dov]

@derton778: Polecam na zimne dni ubrania rukka.

[sh2dov]

@Pirat_Bobek: Jezdze caly sezon do pracy. Moj rekord to -10, do -8 jezdze komfortowo, ubrania firmy rukka, dobre rekawiczki, podgrzewane manetki i nie jest zle.

[kulawyRys]

@boso_przez_wykop: + szukanie miejsca na parkingu op napisał. Poza tym przejedź sobie w centrum miasta 10km w godzinie szczytu, to może nawet 1h Ci nie starczy.

[kulawyRys]

@derton778: dojeżdżam też PCX do pracy, ale nie wyobrażam sobie jechać nim jeśli temperatura spada poniżej 7 stopni Celsiusza. Dodatkowo co z deszczem? PCX mają tak cienkie koła, że przy padającym deszczu jedzie się jak na lodzie, a omijanie białej farby to podstawa.

[arczi44]

@derton778: śnieżny tez kupiłeś? :)

[randomactsofkindness]

@cerbera: tracisz też wszystkie plusy skutera

[hors]

koszt zakupu to niecałe 14 tysięcy złotych

@derton778: to chyba z dwa razy więcej niż typowy skuter, czy mi sie coś pomyliło?