Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
POV: Jesteś prawie 30-letnim facetem i wciąż liczysz na romantyczną miłość.

Lato coraz bardziej daje we znaki i czujesz to samo uczucie co wtedy kiedy miałeś z 15 lat. Jakieś takie uczucie ekscytacji, że w to lato może się coś wydarzy, może spotkasz miłość swojego życia właśnie tego roku. Może pójdziesz na rower i spotkasz po drodze okoliczne dziewczyny a może z ziomkiem przejdziecie się w wieczorny letni wieczór i zauważycie kogoś kto też nie ma co robić w wakacje. Potem jakimś dziwnym trafem okaże się, że piszecie ze sobą (bo przecież na początku boicie się spotkać wprost na żywo). A może tak na prawdę te spotkane dziewczyny już wypytały o was swoje koleżanki i jakoś to wyszło samo potem. W tym wieku nie ma czegoś takiego jak #blackpill, nie ma #tinder a zresztą i tak nie potrzebujecie takich rzeczy bo macie non stop dostęp do znajomych, którzy też nie mają co robić w te wakacje. Czy w tym roku się to uda? Chyba nie. Skoro do tej pory od dobrych kilku lat nic takiego nie ma miejsca. Wakacje zastąpiła praca. Niewinną, szczeniacką miłość chłodna kalkulacja. Zdrowe relacje potwierzchowność. Brak znajomych bo inne priorytety. Uczucie niespełnienia z młodości to jedno ale chęć przeżycia szczeniackiej, niewinnej miłości to drugie bo czego innego oczekiwać od kobiety w takich czasach? W dobie całego materializmu znaleźć się w relacji z kobietą, z którą zapomniesz o całym świecie jakbyście znów byli nastolatkami to coś niespotykanego. Przeżywać wspólnie najlepsze chwile. Jechać gdzieś w super miejsce, położyć się na plaży i patrzeć sobie w oczy wiedząc, że jest zajebiście i to jest ta magiczna chwila. Jesteście szczęsliwi bo trafiliście idealnie na siebie a magiczność miejsca, w którym jesteście tylko to nakręca. Być może jest to realne ale raczej tylko z o wiele młodszymi dziewcznyami (a może i te są już zepsute?). Znaleźc dziewczynę, która faktycznie potrafi zadbać o ciebie, potrafi wyjść z inicjatywą, zorganizować ci niezapomniany dzień i realnie wspierać cie w rozwoju. Nie być tylko odbiorcą, bierną partnerką która tylko chce brać emocje i korzyści materialne lub nawet być wampirem energetycznym. Pytanie co gorsze: świadomość, że czegoś takiego nie ma już czy nadzieja, że jeszcze kiedyś coś takiego przeżyje..

#przegryw #tfwnogf #zwiazki #lato #wakacje #podrywajzwykopem #doroslosc #zycie #gorzkiezale #zalesie #takaprawda #milosc #romantyzm #mlodosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60c09329fc4630000bd171ee
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
POV: Jesteś prawie 30-letnim facete...

źródło: comment_1623234102OktBtjoY9HdEYe0vfHXDB1.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: To co opisujesz doświadcza tylko nieliczne grono facetów (i dziwnym trafem są to z reguły przystojniacy albo badboye). Prawdopodobieństwo że to Cię spotka po 30 latach życia posuchy wynosi 0,01%. Jak wyglądasz młodo i nie jesteś aspołeczny to możliwe że jakiejś małolatce zaimponujesz. Ale raczej zaimponujesz jej sposobem bycia, ogarnięciem, dojrzałością, stylem życia. Nie mówię że to będzie materialistka. Wbrew pozorom niektóre laski kręci ogarnięcie i dojrzałość faceta i
  • Odpowiedz
@LilyOfTheValley: IMHO romantyczni faceci w pewien sposób są niedojrzali. Dziewczyna albo spełnia swoją rolę albo nie, w drugą stronę to samo. Pragmatyzm w odniesieniu do lasek jest najlepszą miarą oceny a nie romantyzm.

Win - win
  • Odpowiedz
W dobie całego materializmu znaleźć się w relacji z kobietą, z którą zapomniesz o całym świecie jakbyście znów byli nastolatkami to coś niespotykanego. Przeżywać wspólnie najlepsze chwile. Jechać gdzieś w super miejsce, położyć się na plaży i patrzeć sobie w oczy wiedząc, że jest zajebiście i to jest ta magiczna chwila. Jesteście szczęsliwi bo trafiliście idealnie na siebie a magiczność miejsca, w którym jesteście tylko to nakręca


@AnonimoweMirkoWyznania: przezylem, cos
  • Odpowiedz
To co opisujesz doświadcza tylko nieliczne grono facetów (i dziwnym trafem są to z reguły przystojniacy albo badboye). Prawdopodobieństwo że to Cię spotka po 30 latach życia posuchy wynosi 0,01%. Jak wyglądasz młodo i nie jesteś aspołeczny to możliwe że jakiejś małolatce zaimponujesz. Ale raczej zaimponujesz jej sposobem bycia, ogarnięciem, dojrzałością, stylem życia. Nie mówię że to będzie materialistka. Wbrew pozorom niektóre laski kręci ogarnięcie i dojrzałość faceta i potrafią się prawdziwie
  • Odpowiedz