Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
– Położna może samodzielnie prowadzić ciążę fizjologiczną, a baby i tak latają na wizyty do lekarzy ginekologów, a nie do położnych
– Pielęgniarki i farmaceuci mogą samodzielnie wystawiać recepty na bardzo wiele leków, i tak każdą receptę w życiu dostałem od lekarza
– Fizjoteraupeci mogą samodzielnie diagnozować funkcjonalnie pacjenta, planować i prowadzić jego terapię, a i tak większość ludzi, których coś pobolewa, lata po lekarzach
Dlaczego w Polsce jest takie mocne przyzwolenie na niedocenianie medyków nielekarzy i chodzenie ze wszystkim do lekarza?

#fizjoterapia #pielegniarstwo #ciaza #dzieci #poloznictwo #medycyna #zdrowie #polska


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6093ad915a0849000ad36d21
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 23
@ciemnienie: jeśli ciąża przebiega fizjologicznie to tak jak napisałem - who zaleca 3 badania ultrasonograficzne z czego jedno obejmuje badanie przeźierności karkowej. i o dziwo na zachodzie dość mocno się tych zaleceń trzymano (nie śledzę ostatnio). w związku z tym, że u nas 90% wizyt ciążowych jest prowadzona pozasystemowo lekarze zrobili sobie z tego mega biznes i zwyczajnie kasują za to srogo a rodzice, którym się wydaje, że to jakiś cud
@AnonimoweMirkoWyznania ciężko się nie zgodzić :( niestety wiele osób do teraz myśli, że ratownik medyczny to sanitariusz/noszowy, pielęgniarka jest tylko od higieny, a położna to właściwie też pielęgniarka, ale inna. Zawody te, według nich, oczywiście można zdobyć po weekendowej szkole - są ludzie, którzy są naprawdę zdziwieni tym, że ratownictwo medyczne czy pielęgniarstwo są studiami, nie kursem. Bo jak to, trzy lata poświęcać na to, żeby podać basen i pobrać krew?

Pamiętam,
Fizjoteraupeci mogą samodzielnie diagnozować funkcjonalnie pacjenta, planować i prowadzić jego terapię, a i tak większość ludzi, których coś pobolewa, lata po lekarzach


@AnonimoweMirkoWyznania: Tutaj całkiem sporo osób chodzi do fizjo.

– Pielęgniarki i farmaceuci mogą samodzielnie wystawiać recepty na bardzo wiele leków, i tak każdą receptę w życiu dostałem od lekarza


@AnonimoweMirkoWyznania: Skąd ludzie mają wiedzieć jaki lek przyjąć bez diagnozy?
Skąd ludzie mają wiedzieć jaki lek przyjąć bez diagnozy?


@lukaszbsk: to nie takie proste - w wielu krajach poradzono sobie systemowo z tym i faktycznie część tych działań przejęli farmaceuci i pielęgniarki. ale to dłuższy temat.
Większość pielęgniarek z radością pracuje pod lekarzami, uczciwie bez żadnego wkładu własnego jeśli chodzi o zaangażowanie i pomysły - bo wtedy cała odpowiedzialność spada na lekarza. Jest to normą w służbie zdrowia. Czy słusznie, czy nie - nie mnie to oceniać, ale jest jak jest.
@ciemnienie: naiwne dość jest to co piszesz niestety. usg jest uważane za badanie małoinwazyjne jednak ze względów bezpieczeństwa who zalecało jak zalecało. nie położyłbym głowy, że "lekarze" jako grupa kierują się tylko nadrzędnym dobrem pacjenta i nie patrzą na zawartość swojego portfela.
@siona: w zasadzie, każdy odpowiada za swoja ciążę. Jeśli ktoś uznaje ze 3 usg jest ok - dobra, niech się leczy u takiego lekarza lub położnej.

Ja się czułam w ciąży bardzo zaopiekowana przez swojego lekarza, którego pacjentka jestem już od lat. Ufam mu i wiem, że dbał o zdrowie moje i dziecka.
to nie ktoś uznaje!


@siona: No widzisz, a jednak Ty sobie uznałeś usg za badanie małoinwazyjne, chociaż w rzeczywistości jest badaniem NIEinwazyjnym. Mało tego, według WHO stres matki spowodowany obawami o dziecko jak najbardziej może być wskazaniem do dodatkowego usg. Nie wiem, czy masz jakieś rzeczywiste doświadczenie z prywatnymi ginekologami i usg dziecka, ale moje doświadczenie przeczy temu co piszesz. Wiadomo, że każda przyszła mama chciałaby widzieć swoje dziecko jak najczęściej
NIEinwazyjnym


@sudiczka: nie - do dziś nie znamy z całą pewnością skutków narażenia płodu na działanie fal ultradźwiękowych. najlepszym przykładem, że takie wątpliwości cały czas w świecie medycyny są pozostaje zakaz pracy kobiet w ciąży przy urządzeniach emitujących takie fale - myjki czy zgrzewarki ultradźwiękowe.

BTW - ów stres matki jako dodatkowe wskazanie jest dla mnie zrozumiały.
do dziś nie znamy z całą pewnością skutków narażenia płodu na działanie fal ultradźwiękowych.


@siona: Oczywiście i tego absolutnie nie neguje, natomiast wciąż badanie usg jest uznawane za badanie nieinwazyjne. Co więcej, nie zwiedziłam wszystkich ginekologów w kraju, ale ci u których byłam mieli podobne ceny za konsultację i usg (przy wizycie bez usg płaciło się za konsultację, a przy wizycie z usg za badanie usg bez konsultacji), czyli idąc Twoim
nieinwazyjne.


@sudiczka: a pomyślałaś, że to tylko kwestia przyjętej nomenklatury?

zyli idąc Twoim tropem, że prywatny ginekolog patrzy jedynie na swoją kieszeń, to bardziej opłaca mu się tego badania nie robić. :)


@sudiczka: nie wiem gdzie mieszkasz ale zapewniam cię, że to nie jest reguła... dobra - tu gdzie ja jestem i w okolicach to jest bardzo nie reguła, bardzo - bardzo. znając ten rynek od drugiej strony widzę trochę