Wpis z mikrobloga

@Mintaa chodziłam to tak patusiarskiej podstawówki, że wyrzucenie przez okno byłoby spoko akcją dla takiej osoby. U mnie w klasie osoby, które choć trochę lepiej się uczyły były regularnie wyzywane, opluwane, szarpane, bite i okradane przez patusów a nauczycielki udawały, że nie widzą. Każda skarga rodziców kończyła się osmieszaniem na forum klasy ze strony wychowawczyni.
@cielo:
Zawsze mnie fascynuje w takich tekstach przeświadczenie tych ludzi, że jesteś tym, czym myślisz, że jesteś. Że umysł ma jakąś rzeczywistą siłę sprawczą, ma przewagę nad materią, a słowa i ich znaczenie mają pierwszeństwo przed czynami i empiryzmem. xD Trzeba tylko wystarczająco mocno myśleć o "niebinarności" i wystarczająco długo ignorować posiadane genitalia, a na pewno uda się wyrwać z oków tej cholernej, przebrzydłej transfobicznej biologii.