Wpis z mikrobloga

@Mintaa: Może tak, może nie. Widziałem w szkołach co ludzie potrafili robić z chłopakami/dziewczynami, którzy nie pasowali do kanonu. Opluwanie, wyśmiewanie czy niszczenie plecaka to najłagodniejsze z takich akcji.

Generalnie jestem przeciwnym prześladowanim, przeciwny takim akcjom. Mnie się nie wszyscy podobają i pewnie ja nie podobam się wszystkim. Co nie daje mi ani im prawa żeby tak się nawzajem traktować.

Ludzie się różnili, różnią się i będą się różnić w przyszłości.
@RitmoXL ja mam właśnie odmienne odczucia jeśli chodzi o szkołę. Pomimo tego że chodziły tam różnorodne osoby od ludzi bogatszych po biedne dzieci ze wsi nie licząc dziewczyn z tęczowymi włosami czy jakichś farbowanych facetów. Nikt nikomu nic nikomu nie robił. Oczywiście pomijam robienie kanapki albo żółwia z plecaka bo to zdarzało się każdemu