Wpis z mikrobloga

@macgar: natura zaprogramowała też łańcuch pokarmowy gdzie życie takiej antylopki jest brutalnie przerywane przez lwa bo musi się on nażreć. Do czego piję ano do tego ze natura to kawał #!$%@? i to co '' zaorojektowała'' przeważnie jest podłe i okrutne. Powołując na świat nowe życie po 1sze nie pytasz się go o zdanie czy chce zaistnieć, a samo istnienie to kawał gówna :setki chorób, które tylko czekają zeby zatruć ci
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@grondir: nie znamy historii Marsa, może było tam życie, może jest. Nie pisałem, że wszystko w naturze jest piękne jak raju. Samo przetrwanie życia to spore wyzwanie. Jeżeli człowiek nie czuje się na siłach mieć potomstwo to przecież jego wybór. Na szczęście go mamy, zwierzęta raczej podejmują decyzję instynktownie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kruszon_: A do czego mam się odnosić jak jesteśmy jej częścią. Wszystko wokół idzie w tym samym kierunku, zdarzają się jednostki, które chcą iść w drugą stronę. Powodzenia.
@macgar: może było ale teraz nie ma a ty sugerujesz ze jakbysmy sie przestali rozmnazac to by nas nie było i ojoj wielka tragedia. A jest wprost przeciwnie. Co do zycia na marsie to jest przebadany i nawet jesli jest to tak prymitywne np bakterie ze nie odczuwa cierpienia bolu istnienia itp wiec sobie tam moze w ost. istniec. Ale zycia tam raczej nie było nie ma warunkow ku temu. Nie
@NaopaK To Twoje zdanie, z którym się nie zgodzę. W Europie przyrost naturalny jest ujemny, rodzi się coraz mniej dzieci, co będzie skutkować zwolnieniem rozwoju cywilizacyjnego.
Nie mamy zastępowalności pokoleń, a próby uzupełniania tych braków po przez przybywanie ludzi, średnio mniej inteligentnych, uważam za zły pomysł.
Najwięksi w historii ludzkości mieli dzieci: naukowcy, politycy, przedsiębiorcy, sportowcy.


@konrado12: to że znajdziesz trochę naukowców co miało te dzieci nic nie udowadnia, bo wśród największych ja znajdę nadal wielu co żadnych dzieci nie miało, i to często w czasach gdy "każdy" miał dzieci bo nie było anty a społeczeństwo było religijne. Nawet jeśli by wybrać te 100 największych osób to będzie wśród nich na pewno kilkadziesiąt bezdzietnych, a nawet gdyby