Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Od jutra w #lidl kask rowerowy i parę innych pierdół, takich jak jak okulary, stojak, światełka, czy pompka. No i co do kasku właśnie, jak to w końcu z nim jest? Lepiej mieć, czy nie? Słyszałem nawet, że, paradoksalnie, obniża on bezpieczeństwo, bo kierowcy podświadomie postrzegają takiego rowerzystę jako bardziej zaawansowanego, przez co pozwalają sobie na śmielsze manewry.
Ile osób, tyle opinii.
#rower #szosa #gravel
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LeslieDancer: już parę razy pisałem tu i ówdzie. Mam kuzynkę, która rok temu miała kolizję na rowerze - tj. zderzyła się z innym rowerzystą na drodze rowerowej. Nie miała kasku. Już na szczęście mówi, ma ogromne problemy z poruszaniem się, słuchem, wzrokiem... W załączniku jej karta pracy - tak, to że ją teraz potrafi wypełnić to spory sukces.
enron - @LeslieDancer: już parę razy pisałem tu i ówdzie. Mam kuzynkę, która rok temu...

źródło: comment_1616017678GTyGgeTaMKuJpvqxFl7cL0.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@kakkerlak:

Piesi nie ulegają wypadkom z udziałem samochodów? Czemu nie ma kasków dla pieszych?

@brass: bo się poruszają nieco wolniej i mają mniejsze możliwości manewru niż rowerzysta, który nie zatrzyma się w miejscu.
  • Odpowiedz
bo się poruszają nieco wolniej i mają mniejsze możliwości manewru niż rowerzysta, który nie zatrzyma się w miejscu.


@enron:
Ale jest więcej wypadków aut i pieszych niż aut i rowerów (bo jest więcej pieszych). Prędkość ofiary jest nieistotna jeśli sprawcą jest kierowca auta, a do wypadku dochodzi na przejściu/przejeździe. A do takich dochodzi w obu wypadkach najczęściej.
  • Odpowiedz
Typowy przykład osoby, która mimo uprawiania dosyć upadkogennego sportu nie ma zielonego pojęcia o prawidłowych odruchach. Jeśli padacie w taki sposób to NOŚCIE KASKI minimum. Ale nauczcie się też padać, bo to jest aż drastyczne jak kompletnie nieskoordynowany może być deskorolkarz.
brass - Typowy przykład osoby, która mimo uprawiania dosyć upadkogennego sportu nie m...
  • Odpowiedz
@enron: @wogx: szkoda czasu Panowie. Typ umie padać.

@brass:
jak ten filmik ma się do tego co przed chwilą pisałeś?

kask rowerowy w takich sytuacjach kompletnie nie chroni. Nie chroni twarzy, policzków, skroni, ucha, potylicy, szyi/karku. Kask chroni tylko w zasadzie czubek głowy. Jakby ci cegła na głowę spadła to masz ochronę.
  • Odpowiedz
bo się poruszają nieco wolniej i mają mniejsze możliwości manewru niż rowerzysta, który nie zatrzyma się w miejscu.


@enron:
Ale jest więcej wypadków aut i pieszych niż aut i rowerów (bo jest więcej pieszych).

To teraz zastanów się, jak się ma ilość wypadków pieszych i rowerzystów do tego ile ich jest na drogach. Przypomnij sobie przy tym, że rowerzyści w dużej mierze korzystają ze wspólnej infrastruktury
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@LeslieDancer: podobnie jest z samochodami jesli jeden kierowca zauważy że inny ma zapięte pasy to postrzega go jako bardziej zaawansowanego i pozwala sobie na śmielsze manewry (jazda na zderzaku etc.) więc jak już w--------i dzwona to nie ma co zbierać. Dlatego ja, by być bezpiecznym, jeżdżę rowerem z przykreconymi kolami po bokach przez co kierowcy od razu widzą że jestem początkujący i trzeba uważać
  • Odpowiedz
@LeslieDancer: teoria z ignorowaniem jest jak z czerwonymi samochodami. Wiadomo, że Ferrari szybkie, ale czerwony Matiz już taki szybki nie jest. Tak i tutaj, teoria może się sprawdzać, ale jeśli dodamy do tego kilka innych szczegółów, takich jak rower szosowy, sportowy strój i wyższa prędkość. Pani Krysia jadąca składakiem 10km/h nie będzie wysyłać oznak bezpieczeństwa.

Co do samego kasku, ma on za zadanie odebrać energię przy uderzeniu. Gorszy pewnie sporo
  • Odpowiedz