Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Od jutra w #lidl kask rowerowy i parę innych pierdół, takich jak jak okulary, stojak, światełka, czy pompka. No i co do kasku właśnie, jak to w końcu z nim jest? Lepiej mieć, czy nie? Słyszałem nawet, że, paradoksalnie, obniża on bezpieczeństwo, bo kierowcy podświadomie postrzegają takiego rowerzystę jako bardziej zaawansowanego, przez co pozwalają sobie na śmielsze manewry.
Ile osób, tyle opinii.
#rower #szosa #gravel
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

kierowcy podświadomie postrzegają takiego rowerzystę jako bardziej zaawansowanego, przez co pozwalają sobie na śmielsze manewry.


@LeslieDancer: ci którzy uważają na rowerzystów będą ich omijać w bezpiecznej odległości niezależnie od poziomu ich zaawansowania. Dzbany, które mijają na milimetry i tak nie są w stanie wyartykułować słowa "kask".
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@LeslieDancer: teoria jest taka ze jak masz kask to sie pewniej czujesz i podswiadomie bardziej ryzykujesz. Co tez uwazam za bzdure. Ale Twoja teoria jest gruba. Jak jezdze samochodem i widze goscia bez kasku to mysle "a nie jebne". :D
  • Odpowiedz
@LeslieDancer:
Jak się nie umie upadać instynktownie prawidłowo to kask nie zaszkodzi. Jak się umie to w zasadzie tylko przeszkadza. Większość ludzi których znam nigdy nie trenowała żadnych sztuk walki, nie miała starszego brata i generalnie mieli nadopiekuńczych rodziców, więc padać kompletnie nie umieją, bo nie mieli kiedy trenować we w miarę bezpiecznych warunkach.
Moja opinia jest taka, że w trakcie upadku zwiększony rozmiar głowy utrudnia jej schowanie i powoduje
  • Odpowiedz
@LeslieDancer: co za p---------e. Krawężnik i kamień na drodze nie będą się zastanawiać jak podświadomie postrzegać twoją głowę jeśli będziesz miał nieszczęście się wywrócić któregoś dnia. Noś kask koniec i kropka
  • Odpowiedz
@LeslieDancer:
Wiele osób też podaje krawężniki czy kamienie jako takie szczególnie niebezpieczne. Słusznie, bo kask rowerowy w takich sytuacjach kompletnie nie chroni. Nie chroni twarzy, policzków, skroni, ucha, potylicy, szyi/karku. Kask chroni tylko w zasadzie czubek głowy. Jakby ci cegła na głowę spadła to masz ochronę.
Co innego kask motocyklowy czy do sportów ekstremalnych wzorowany na motocyklowym, ale w takim nigdy nikogo nie widziałem poza tymi sportami. Pewnie dlatego, że
  • Odpowiedz