Wpis z mikrobloga

Moi przełożeni wymyślili, że od lutego już nie ma potrzeby pracowania zdalnie, dzięki czemu pół działu jest obecnie na kwarantannie, ja i niebieski leżymy właśnie z gorączką, niebieski pracuje w innej firmie, więc tam zaraz też będzie ogień. I tak się ta karuzela #!$%@? kręci, bo przecież nie bendo mi tu z łóżka pracować, niech pańskie oko konia tuczy. Ha tfu. #pracbaza #koronawirus
  • 189
@Szarozielony:

Do tych, co zarzucają że ludzie na HO się opieprzają - nie mierzcie wszystkich swoją miarą, nieroby :D


Przecież większość z tych postów to jakaś gimbaza albo januszerka, która w życiu ani jednego dnia na HO nie przepracowała, oni tylko mają znajomego, który ma znajomego, którego wujek jest kierownikiem w lokalnym dziadopolu i on to dopiero opowiadał co to się panie na tych hołmofisach dzieje, ludzie Panie normalnie na internetach
@dziecielinapala: nam kazano wrócić do pracy w maju (na część tygodnia), a od października na cały etat :) Przez te 10 miesięcy fizycznie w pracy byłam potrzebna jakieś 4 razy i były to rzeczy typu odebrać paczkę od kuriera. Reszta to klikanie w komputer lub, jak widać, przeglądanie głupot w internecie. Jako, że tylko część pracowników obowiązuje odbijanie kart i ośmiogodzinny czas pracy to na przykład swojej przełożonej nie widziałam od
@dziecielinapala: ja jak się źle czułem, a akurat w firmie były zarażenia, to sami mi kazali #!$%@?ć do domu na home office.
Dzisiaj kierownikowi działu zawoziłem do domu monitory do kompa, bo jego żona nie ma smaku - mimo że ani on, ani ona nie mają potwierdzonych wyników, to firma z automatu go wywaliła na home office na 17dni.
Ktoś kaszlnie, albo pociąga nosem, to od razu wywalają do domu, albo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tomtom666: @Cyderek:

Wyobraź sobie, że padł transport i przez miesiąc nie jeżdżą tiry. Serio wierzysz, że stratami będzie tylko zysk szefa firmy transportowej i wypłaty pracowników?

Jak miałoby do tego dojść w przypadku wirusa, przy zakażeniu którym zdecydowana większość ludzi w wieku produkcyjnym nie ma żadnych albo bardzo lekkie objawy?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tomtom666:

Póki co ciągłe zwolnienie / renta, do tego kilka miesięcy zwolnienia dla jej męża, który musi się nią opiekować.

Wiadomo, kasy na te renty i świadczenia zdrowotne z otwartej gospodarki nie ma co rozważać nawet skoro można wszystko zamknąć, a kasę wydrukować z powietrza.

Na pewno negatywne skutki dodruku tym razem nie nastąpią w przeciwieństwie do tego jak zawsze było wcześniej w historii ( ͡ ͜ʖ ͡
@dziecielinapala: bez przesady. Od początku tego cyrku korzystam z życia ja wcześniej, 2 pracę, codziennie kontakt z kilkudziesięcioma ludźmi, codziennie MZK i raz na jakiś czas PKP, do sklepu również codziennie, zapomniałem już dawno temu o jakiś żelach dezynfekujących zresztą jak większość. Żyję się normalnie, więc niewiem gdzie wy pracujecie, albo macie tak słabą odporność (pecha) też, że od razu to złapaliście. Współpracownicy u mnie też to mieli (nie w tym
@dziecielinapala: Też przechorowałem covid. Dość ciężko było przez tydzień, ponad 39C i taki brak sił, że do kibelka miałem problem się doczłapać. Po tygodniu zacząłem zdrowieć ale z miesiac mi zajeła pełna rekonwalestencja. Zaburzenia węchu i smaku mi zostały już trzeci miesiąc. Trzymajcie się tam.
Zdalna ma same plusy, a jak ktos sie #!$%@? na zdalnej to i na miejscu pracownikiem miesiaca nie jest.


@pi73r: ogólnie nie wiem, czy na pewno do mnie chciałeś pisać. Ale zdalna nie ma >samych< plusów. Ludzie się mniej znają na zdalnej. Możesz kogoś spotkać na mieście i się o tym nie dowiedzieć. Jednych to cieszy, innych nie.

Poza tym, trudniej dowiedzieć się przypadkiem czegoś przypadkiem w kuchni. Nie raz mi
@dziecielinapala: Wlasnie chodzi o to, ze to zdaniem pracownikow produktywnosc nie spada. Skoro jednak firmy chca przywracac, przynajmniej czesc, dni pracujacych w biurze, to moze to oznaczac, ze opinie nalezaloby zrewidowac. Roznica jest taka, ze pracownikom jest tak wygodnie, Wygodniej sie #!$%@? i zalatwiac prywatne sprawy w czasie pracy, niz w tym czasie faktycznie pracowac. Dopoki ktos Cie zatrudnia, pozwol mu decydowac w jaki sposob prowadzic swoj biznes.
zdaniem pracownikow produktywnosc nie spada


@Zaax: po wpisaniu frazy produktywność pracy zdalnej są same pozytywy, więc to chyba nie opinia tylko fakt :* Januszy po prostu dupa piecze i tyle.
@LilyOfTheValley: chwalisz się czy żalisz? Ja od roku pracuje zdalnie i zarząd stwierdził, że obecna formuła pracy i efektywność pracowników przekroczyła ich najśmielsze oczekiwania. To, że twój pracodawca nie ma szacunku i zaufania do pracowników nie jest powodem do dumy, a pochwalanie takich zachowań świadczy tylko o mentalności niewolnika.
@dziecielinapala: to ja od 363 dni zdalnie (13.03.2020 był ostatni dzień z biura) i mam już tego dość, wykształciły się u mnie początki depresji i podejmuję leczenie psychiatyczne. Izolacja trwająca tyle czasu to nic dobrego i kupa ludzi ode mnie z teamu ma podobne problemy. Zatarła się zupełnie granica między pracą a domem, bo 99% czasu wolnego spędzam przy jednym i tym samym biurku / komputerze co te 8h w pracy.
@dziecielinapala: u mnie jest młody zespół i fajni ludzie, żadnych karyn, żadnych grażyn, żadnych januszy. Z dziadersami też pracowałem, średnia w zespole to było 50+ i za takich ludzi to ja też dziękuję serdecznie. Te babiszcza to był tag #p0lka z tego portalu ale tak z 25 lat starszy.
@Szarozielony: a Ty zrozum, że dopóki nie założysz własnej firmy to nie jesteś niczyim szefem i gówno możesz. Czemu myślisz, że możesz dyktować szefowi co ma robić? Jak coś nie jest po Twojej myśli, to zawsze możesz się zwolnić. Natomiast rządzić to Ty możesz jedynie we własnym domu.
@Szarozielony: wiele biur działa normalnie lub w trybach hybrydowych. HO przez rok to nie jest najlepszy pomysł. Trafisz COVID prędzej czy później, może już go nawet przeszłaś. Jeśli martwisz się o bliskich- nie spotykaj się z nimi. Jeśli o siebie martwisz się szczególnie, ponieważ masz np. jakieś choroby przewlekłe to porozmawiaj o tym z szefami. Ogólnie jak masz jakiś problem to porozmawiaj z szefostwem- próbowałaś? Ostatni akapit ciężko skomentować- najpierw trzebaby
@dziecielinapala: Skoro piecze to moze maja powod. Jak juz wspomnialem, pozwol przedsiebiorcom prowadzic biznes tak jak uwazaja, ze powinien byc prowadzony. Natomiast to, ze cos mozna znalezc w internecie, nie czyni odrazu tej informacji faktem. Podejrzewam, ze w internecie mozna znalezc wiecej pracownikow, niz pracodawcow, wiec i opinii pracownikow bedzie zdecydowanie wiecej. Osobiscie mnie denerwuje jak pol dnia czekam az wspolpracownicy mi dostarcza potrzebne dokumenty, badz informacje, tylko dlatego, ze zamiast