Wpis z mikrobloga

@kukurykukokonowe: Notariusz wystarczy? xD Chłopie, idź do prawnika bo strasznie sobie zaszkodzisz działając na oślep. Jesteś w najniebezpieczniejszym momencie swego życia z perspektywy prawnej, a ty chcesz się dogadywać na jakieś nic nie znaczące świstki notarialne, które nie mają mocy prawnej.

Teraz mówi, że nic nie chce ale za 2 lata gdy znajdzie nowego partnera to nie będzie jej się podobało że przyjeżdżasz co kilka dni zobaczyc się z dzieckiem i
@kukurykukokonowe nie wierz w nic na słowo. jeden dzień przed rozwodem może zmienić zdanie i wywrócić ci życie do góry nogami. kwity, tylko. i ty złóż pozew pierwszy, nie wierz w bajki że przy porozumieniu to bez znaczenia. przeczytaj trzy razy plan wychowawczy. nagrywaj ją co mówi. rozwiąż kwestie kasy również u notariusza. jeżeli w którym z powyższych pojawia się u niej wątpliwości to wiedz że gładko już nie będzie