Wpis z mikrobloga

Czołem Mirki i Mirabelki!
Z lekkim opóźnieniem, ale zgodnie z obietnicą, udało mi się w końcu ogarnąć zrzutkę. Historię mojej choroby znacie, żeby nie było wrzuciłem też zdjęcia najistotniejszych dokumentów ale jeśli będziecie mieli jakieś pytania czy wątpliwości to pytajcie, postaram się je rozwiać. Z góry dziękuję za każdą przelaną złotówkę, bo w chwili obecnej jakakolwiek okazana pomoc jest dla mnie na miarę złota.

https://zrzutka.pl/9jnrxb

#rak #onkologia #nowotwory #shepardchoruje
Pobierz demontre - Czołem Mirki i Mirabelki!
Z lekkim opóźnieniem, ale zgodnie z obietnicą, ...
źródło: comment_1610969656zxsP5GnHW1JdJFbVmzPuQu.jpg
  • 536
jeszcze postaram się zorganizować Fundację do obsługi 1% dla Ciebie, odezwę się wkrótce


@debenek: nie wiem czy to nie jest za dużo, nie chcę być dla nikogo aż takim ciężarem. Jak ogarnę bieżące tematy to mogę zająć się tym sam, tylko po prostu mam za dużo tematów na głowie :)
hej, nie śledziłem tematu, ale czy jest szansa, by wróciła sprawność nóg?


@SiDi:


j.w. czy ten paraliż jest trwały?


@push3k-pro:

Jednoznacznie trudno powiedzieć. Dużo zależy od odpowiedzi na immunoterapię i czy podejmie się tego jakiś chirurg. Na pełną sprawność raczej nie mam już co liczyć ale gdybym wózek zamienił na kule albo był w stanie chociaż np. parę metrów przejść sam to już byłoby super.
Hubercie, od paru miesięcy czytam Twoje wpisy i niezmiernie Ci współczuję... jednak cieszy bardzo, że się nie poddajesz w tym wszystkim i walczycz w dalszym ciągu. Jesteś dla mnie inspiracją, żeby się nie poddawać nawet jak dosłownie wszystko się wali i z całego serca Cię podziwiam - ja bym chyba nie dał rady... Nie wiem co mógłbym więcej napisać, żeby Cie pokrzepić, więc dorzucam swoje pare groszy na zrzutkę.

Serdecznie pozdrawiam i