Smartfony nas podsłuchują. Tak twierdzi firma reklamowa

Choć Google, Apple, Samsung i inni zaprzeczają takim rewelacjom, Jedna z firm reklamowych twierdzi, że może kierować reklamy na podstawie wypowiadanych fraz w obecności urządzeń smart. Zdarzyło Wam się widzieć reklamy produktów, chwilę po rozmowie o nich?

[mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz]

No co za zaskoczenie, że skorzystano z możliwości, która istnieje do zarabiania pieniędzy¯\(ツ)/¯
Osobiście miałem na komputerze kontekstowe reklamy dosłownie po kilku minutach, kiedy z kimś o czymś rozmawiałem, a telefon był w kieszeni.

[matti82]

@mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz ja tak samo.

[gorzki99]

No co za zaskoczenie, że skorzystano z możliwości, która istnieje do zarabiania pieniędzy¯\(ツ)/¯

Osobiście miałem na komputerze kontekstowe reklamy dosłownie po kilku minutach, kiedy z kimś o czymś rozmawiałem, a telefon był w kieszeni.

@mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz: I uwazasz ze to jest calkowicie legalne i zgodne z prawem?

Co innego jak masz w chacie jakas alexe czy jej odowiednik. Taka jej rola ze ma ciagle nasluchiwac zeby

[nirvikalpasamadhi]

Potwierdzam, spotkało to mnie i kilka innych osób które znam, same mi o tym mówiły

[ChybaSnisz]

@UnhollySeth: zrzut ekranu zrobiony minutę temu. Wystarczyło, że do ciebie napisałem "chemia gospodarcza"

[Shemiaza]

nic mu się nie wydaje. Zjawisko zarejestrowane przeze mnie już około ponad rok temu.

@ChybaSnisz: znajomy nawet miał reklamę na zawołanie rozmawiając i nie wpisując słowa w jakim kolwiek komputerze, czy telefonie. Rozmawiał o wrzecionie do wiertarki. Normalnie nie używa się tego okreslenia w zwykłych rozmowach, a akurat pojawił się jego znajomy i rozmawiali o kupnie wrzeciona. Chwilę później pojawiły się reklamy i nie był to jedyny taki przypadek, ale

[soon]

Pomyślałem, że przeprowadzę test i zacznę wypowiadać frazę “bloczki budowlane”, żeby sprawdzić. Tylko pomyślałem, jeszcze nic nie powiedziałem. Aż tu nagle … ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Piropru]

@soon: Masz cip w mózgu ¯\(ツ)/¯

[jurek-gagarin]

@Piropru: ten cip od gatesa ze szczepionki

[fallout444]

Pracownik sieci Target (taki amerykański Rossman) opowiadał kiedys anegdote o ojcu który wparował do sklepu zdenerwowany tym, ze jego nastoletnia córka dostaje poczta kupony Targetu na produkty takie jak łóżeczka, kosmetyki czy ubranka dzieciece.Był wkurzony tym, że sklep proponuje jego nieletniej córce takie rzeczy sugerujac, żeby zaszła w ciążę. Okazało się, że córka faktycznie była w ciąży a algorytm sklepu przewidział to na podstawie produktów które kupowała.
Anegdota jest kwestionowana ale był

[fallout444]

@wioslarz-umyslow dlatego piszę, że jest kwestionowana.

[Hmrogrz]

@fallout444: słyszałem o tym i to że ktoś jest w ciąży można podobno ustalić chociażby na podstawie zapachu, w ciąży inne zapachy się podobaja, bardziej naturalne i też mniej przyprawione jedzenie. Jak ktoś kiedyś kupował świeczki mocno zapachowe, a teraz kupuje delikatne, jadł mocno słone rzeczy, a teraz je łagodniejsze to można uznać że jest w ciazy. Jak ktoś szuka tego typu rzeczy w internecie i jesteś googlem który ma

[dodd]

To jest bardziej skomplikowane. Telefon nie musi nas podsłuchiwać, bo gadamy o tym co myślimy, a myślimy o tym co nam pokazał wcześniej.

[Krupier]

@dodd: tylko, że on to pokazuje później. W stylu: mówię "ooo, ale bym zjadł Laysy". Kilka minut później przy scrollowaniu jakiegoś gówna - reklama Laysów.

Takie sytuacje już mnie nie ruszają bo to w zasadzie norma. Bardziej mnie zaciekawiło to jak kiedyś sąsiad przyniósł na prezent w----y, której marki nawet nigdy wcześniej nie znałem ani nie widziałem. Nie wypowiedziałem jej też na głos, ot wziąłem butlę i postawiłem gdzieś na

[scotchpowhisky]

@Krupier: bo tu zadziałało śledzenie lokalizacji - Twojej i kumpla, a on wyszukiwał pewnie tą w----y - więc jak Wasze telefony zgłaszały się przez dłuższy czas z jednego miejsca, to google sklasyfikował Was jako osoby o podobnych zainteresowaniach

[Rebot331469]

Dziś rano biorąc prysznic pierdział mi w tle recap from the office, i scena gdzie dwight zaczął mówić ok GOOGLE, mimo że nigdy nie konfigurowałem tego xD i tak wyłapał to z otoczenia HEJ MOŻE JEDNAK CHCESZ SKONFIGUROWAĆ?

A jakim cudem k---o to słyszałeś?

Yyy magic.

[hoodoovoodoo]

@milo1000: https://www.qualcomm.com/news/onq/2013/02/snapdragon-wakes-mobile-world-snapdragon-voice-activation

[X0__x0]

@Rebot331469: ja się wysilam żeby wyłączyć asystenta (IMO to nie takie proste, ze wszystkich funkcji telefonu trzeba przeskakiwać między ustawieniami telefonu jak między okienkami w urzędach przy asystencie i upewniać się, że wszędzie się wszystko odznaczyło) i mój telefon nie reaguje na żadne "ok google"

[daunowix]

Wczoraj rozmawiałem z kimś o żywicy epoksydowej i od razu FB mi zaczął wyświetlać reklamy żywic, co tu daleko szukać.

[DonTom]

@RectorOrbis: wiesz, że każdy może sobie utworzyć reklamę na Facebooku i wybrać na jakich zasadach Facebook ma ją wyświetlać? https://adsmanager.facebook.com/adsmanager/manage/accounts - gdzie jest ta magiczna opcja „wyświetlaj reklamy osobom, które mówią o X”? Jak można dodać do niej podstawowe opcje dostępne w każdym systemie reklamowym, takie jak np. wykluczenie osób, które już to kupiły?

Ta z pewnością zainteresowałaby reklamodawców, ale jej po prostu nie ma.

[Opacity8502]

@daunowix: Mnie też ciągle to wyświetla. I nigdy o tym z nikim nie rozmawiałem. Po prostu ze 3 razy obejrzałem w ciągu ostatniego pół roku filmik jak koleś coś robi z takiej żywicy. Od tego czasu mój profil jako co drugi post wrzuca to dziadostwo albo filmiki z żywicą. Już mam tego dość, ale nie mogę tego zwalczyć. :D

[Grzesiok]

Na bank tak jest :D Nie raz zauważyłem reklamy czy nawet maile ze spamem personalizowanym

[Tratak]

@Homodoctus o Cambridge Analytica się nie słyszało? ( ͡º ͜ʖ͡º) jedna z głośniejszych spraw

[Homodoctus]

Cambridge

@Tratak: Cambridge operowalo na danych z mediow spolecznosciowych nie mieli dostepu do mikrofonow

[niepoprawny_pesymista]

Ja to czasem mam wrażenie, że smartfon to mi w myślach czyta, a nie podsłuchuje.

[Hmrogrz]

@niepoprawny_pesymista: jeżeli google ma dane 100 000 osób podobnych do Ciebie to jest w stanie przewidzieć że będziesz chciał kupić wiertarkę, bo 60 000 osób podobnych do Ciebie już takiej szukało.

[DonTom]

@Hmrogrz: niby tak. ale nie do końca.

Bardziej: Google będzie zgadywał, że może zainteresować Cię 1000 przedmiotów i będzie Ci je reklamował.

Może kupisz 3 z nich.

Zapamiętasz, że widziałeś reklamę jednego.

[ufokufok1]

Pewnego razu rozmawiałem przez telefon z koleżanką i zapytałem jej czego by potrzebowała by otworzyć własny salon kosmetyczny. Wymieniła wiele rzeczy, ale zaczęła od autoklawu. Nigdy wcześniej nawet nie słyszałem tego słowa. A na następny dzień rano, na komputerze stacjonarnym wyświetliło mi się okno z reklamami autoklawów, jak gdybym szukał ich miesiącami. Wtedy po raz pierwszy zobaczyłem jak wyglądają. Cóż za przypadek. To był rok 2017...

[S.....a]

@Issac: Szkoda, ze z 2017, bo kluczowe dla mnie byloby tutaj to, czy ona juz zdazyla sama tego (autoklaw) szukac? Jesli szukala, to moze byc wytlumaczenie racjonalne jednego z Mirkow, ze po lokalizacji was skojarzylo i tobie tez reklame tego podrzucilo.

Troche dziwne zalozenie, ze skoro jestes kolo takiej znajomej, to pewnie tez tego bedziesz chcial (autoklawu, cokolwiek to jest).

Ale: ja jestem "szurem" i wierze w mozliwe podsluchiwanie przez

[ufokufok1]

@StaraDusza: Rozmawialiśmy przez telefon z dwóch różnych miejscowości, więc w tym przypadku skojarzenie lokalizacji odpada. Albo rozmowy też są analizowane, albo po prostu wszystkie dźwięki jakie tylko mikrofon wyłapie.

@Issac Zareagowałem podobnie. Dzięki reklamie nawet nie musiałem szukać żeby dowiedzieć się jak wygląda.