Aktywne Wpisy
mirko_anonim +3
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam 29 lat. Nie szukałam nikogo na siłę bo też nie czułam takiej potrzeby. Z przypadku wyszło, że poznałam obecnego chłopaka. Od około roku jesteśmy razem i jest ok. On ma 35 lat.
Pojawił się już pierwszy większy problem. Zaczął coś mówić o dziecku. Wcześniej stanowisko mieliśmy takie samo tzn lubimy swoje życie i nie chcemy go skrajnie utrudniać. Dla mnie ten pomysł jest szalony. Nie mam mieszkania, może
Mam 29 lat. Nie szukałam nikogo na siłę bo też nie czułam takiej potrzeby. Z przypadku wyszło, że poznałam obecnego chłopaka. Od około roku jesteśmy razem i jest ok. On ma 35 lat.
Pojawił się już pierwszy większy problem. Zaczął coś mówić o dziecku. Wcześniej stanowisko mieliśmy takie samo tzn lubimy swoje życie i nie chcemy go skrajnie utrudniać. Dla mnie ten pomysł jest szalony. Nie mam mieszkania, może
T_C_D +226
Znalezisko do wykopania: https://www.wykop.pl/link/5805969/stolowka-szkolna-probuje-ratowac-swoj-byt-i-pracownikow/
#warszawa #jedzenie #foodporn #zarcie #obiad
@TatoAktywny: może w Warszawie, bo gdzie indziej to tak trochę słaba cena. Wiadomo, restauracje mają drożej, ale jadłodajnie/bary mleczne mają lepsze ceny. Przykład: schabowy/mielony/filet z kurczaka, ziemniaki/kasza, surówka, zupa (rosół/meksykańska) - 12,50 zł. Jak dopłacisz 4 zł to masz wersję podwójną (poza zupą, którą możesz kupić za 4zł) - i to serio jest taka porcja, że ja z żoną się najemy i jeszcze zostaje ziemniaków/kaszy.
@miken1200: z ciekawości gdzie?
Przykład z innego punktu: Pałeczki z kurczaka w marynacie barbecue, ziemniaki/kasza/ryż, surówka, mała zupa kalafiorowa/pieczarkowa + opakowanie = 13 zł
@miken1200: z zona macie po 12 lat, 140cm i 30kg?
Za 12,5 to pewnie jakieś gotowane psie zwłoki masz, i zupę z kostki rosołowej.
@picasssss1: Psie zwłoki są u nas za 9,99zł, a kisiel i ciastka z kota po 7,50zł.
Jak nie masz nic mądrego do napisania to może lepiej się nie odzywaj?
@bamboleira: Kolejny, który pieprzy trzy po trzy i w dodatku wyjeżdża z wycieczkami ad persona. Witaj na czarnej liście.
Być może