Aktywne Wpisy

Fiszermen +677
Najbardziej cringowe wydarzenia XXI wieku. Ja zacznę i ciężko będzie przebić. Burmistrz Minneapolis płacze nad trumną George’a Floryda. #glupiewykopowezabawy
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
WielkiNos +138
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...





#rolnictwo #wies #pracbaza #zwierzaczki #zwierzeta
źródło: comment_1602858081VTWlRkyuDgMPYenmjoO6Z2.jpg
PobierzOdpowiadając zatem na Twoje pytanie:
Wolę, żeby ludzie nie hodowali zwierząt w nieprzyjaznych dla nich warunkach, w których konieczne jest stosowanie takich zabiegów. Kastracja, ucinanie ogonów, wyrywanie kłów - to wszystko usprawiedliwia się dobrostanem zwierząt. Ładny mi dobrostan - okaleczać zwierzęta w okrutny sposób (wszystko to robi się bez znieczulenia),
@CocoJambo14:
Wiem o tym. Czego to nie potrafią usprawiedliwić pieniądze...
Żeby nie pomnażać bezdomnych zwierząt w schroniskach i na ulicach. Nie robi się tego bez znieczulenia.
@misja_ratunkowa: No tak, lepiej niech świnie krzyżują się w ramach jednego miotu i powodują choroby nowotworowe, knurki niech zdychają z głodu (jak nie ograniczasz to jebią się nawet kosztem picia i jedzenia), mięso j---e świńską spermą, a wege zjeby będą szczęśliwe bo same nie jedzą i skazują na cierpienie zwierzęta
Myślisz, że śmierć z wyczerpania jest przyjemna dla świń?
Myślisz, że śmierć z powodu nieuleczalnej choroby nowotworowej jest przyjemna?
Myślisz, że uderzenia w dwa ogromne jaja w chowie zagrodowym to jest przyjemność dla
Przebij to( ͡° ͜ʖ ͡°)
@misja_ratunkowa: NIE MOŻNA. Zrozum to ciemna maso.
Gdyby się dało to rolnicy już dawno by to zrobili, żeby nie biegać za prosiakami i leczyć złamań sztuk które się
i wierz mi lub nie, ale nie uważam, by z powodu tych zabiegów jakoś bardzo cierpiały.
Zupełnie serio piszę.
Nie, nie jestem sadystą, który ma przyjemność w zadawaniu
Moi dziadkowie oraz wujkowie "od zawsze" hodowali krowy oraz świnie, zatem swojej wiedzy nie czerpię z internetu. Miałam okazję oglądać świniobicie, więc nie tylko słodkie strony tego fachu mi pokazywano. Wiem, jak wygląda hodowla na głębokiej wsi.
Mam też dostęp do naprawdę wielu zamkniętych grup zrzeszających hodowców wszelakiego inwentarza - właśnie po to, żeby poznać tę pracę ich oczami, poznać punkt widzenia ludzi którzy zajmują się zwierzętami