Wpis z mikrobloga

@pawelososo: z jedzeniem w środkach komunikacji nie ma nic zlego. Jedyny problem pojawia się w momencie gdy jest szansa ubrudzenia współpasażerów albo pojazdu takim np kebabem w autobusie. Nie wiem z czego wynikają te wasze przekonania że trzeba pościć żeby przypadkiem ktoś inny nie poczuł twojego żarcia. Żadnemu normalnemu człowiekowi nie przeszkadzają takie rzeczy, najwyżej smaka zrobią.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
m_silvus: Bolacka mentalnosc, ojejku śmierdzi mi makiem i ból dupy mam ojejku. Bo kultura bo dzielić z innymi przestrzeń bla bla. Ciesz się że nie wyciągnął kiełbasy, śledzia czy szprota i browara w dużej ilosci, albo A "sąsiada" by robiła jakąś mamuśka z beczacym dzieckiem
I Ci uciaza podróż.
Wtedy byś miał wesoło i chyba byś się popłakał do mamusi. Zje zapach minie i finito.
#!$%@? jesteś I tyle.

Jak by Ci