Wpis z mikrobloga

@Phyrexia: 'rute' jest poprawna, brytyjska wymowa

@miki_w: sam jestes typowo polskim ignorantem, ktoremu nie chce sie przylozyc. wymowa ma bardzo istotne znaczenie w angielskim i przykladajac sie do tej kwestii ulatwiasz zrozumienie i rozmowca nie musi sie zastanawiac o #!$%@? ci chodzi. wielokrotnie mialem sytuacje, w ktorych nawet niedokladne akcentowanie lub wymowa jakiejs sylabki powodowala konsternacje u rozmowcy. pozniej ludzie sie #!$%@? boja kogos poprawic w trosce o poprawosc jezyka,
Mnie denerwują ludzie, którzy usiłują nieudolnie imitować angielską wymowę i jeszcze dodają do tego akcent.


@brass: łozumi zyi dżislyi amerknyn mołilbaj zyi słojm akn-tem, to nyi pyrskedzedżlobaj saj toł?
@Phyrexia: Dokument w MS Word to dla ciebie dokument w ŁEEEEEERDdzie?

Ogólnie jestem z racji wykształcenia trochę purystą językowym, ale nie przeszkadza mi jeśli jakieś słowo wejdzie na stałe w nieco zmienionej wymowie.

Osoby nawet znające trochę j. angielski łatwiej przyswoją wymowę /ruːtə(r)/ bo kojarzy im się ze słowem route /ruːt/, który z kolei łatwo jest skojarzyć z sygnałem sieciowym. Jednocześnie większość ilość ludzi znających nie-natywnie j. angielski nie ma pojęcia
@Phyrexia:
"Rałter" to frezarka i pochodzi od slowa rout, ktore oznacza rozbicie armii i jej chaotyczna ucieczke, tak jak frezarka chaotycznie rozrzuca wiory na wszystkie strony.

"Ruter" pochodzi od slowa route, ktore oznacza sciezke, albo trase (stad polski trasownik). To ze twoi amerykanscy koledzy nie maja o tym pojecia, to juz ich problem, bo router to brytyjski wynalazek. Oczywiscie mozesz sobie mowic jak chcesz, mi i wiekszosci ludzi to
Pobierz
źródło: comment_1596824161rPFs4eMaAx5zj7k8Zgcsdx.jpg
@MirekWyznajeAnonimowo
Po pierwsze jestem kobietą.
Po drugie dziękuję za jakże piękną analizę mojej osoby. Myślę, że jak po jednym komentarzu ty masz takie wywody to jak poczytasz jeszcze trochę o mnie to powstanie niezła książka. Gratuluje wyobraźni i współczuję nudnego życia.

Jak z kimś rozmawiam po angielsku to zawsze zaznaczam, że jeśli mówię coś źle to nie obrażę się jeśli mnie poprawią. Jestem w stanie sobie na to pozwolić i wyciągać wnioski