Wpis z mikrobloga

@Anty_Chryst: Mówisz, no dobra, jutro #!$%@? fest :)
Ale to mnie odcina dopiero po 5/6km, najpierw normalnie, "letko" a później czuć, że coś inaczej :)
Faktycznie, może to przez to, że ostatnio biegam ok 16:00 i jest dosyć ciepło... no zobaczym