Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@xdrcftvgy: nie ma nic lepszego niż czasami napić się kilka piwek, tak by coś poczuć, fajnie spędzić wieczór czy grilla a nie mieć kaca. Ale jak ktoś nie zna umiaru i albo najebka albo pełna trzeźwość to faktycznie lepiej nie pić
@xdrcftvgy: a ja wczoraj na urwanym, po karcie widze, ze jadłem kebsa i byłem w jednym lokalu, nie pamiętam nic

i gituwa, do kaca jestem przyzwyczajony i przyjmuje go easy, za tydzień powtórka
@xdrcftvgy: @UnitrA: @Stolusznik: @zielonka_zielna: @Wsxedcrfv: @przeczki: @Kryptonim_Janusz: @pastorpastor71: @jankek: @jimlahey: @miki4ever: @levusek1992: @pastorpastor71: opowiem piękną historię z życia wziętą. Znałem kiedyś gościa, który alkoholikiem został na studiach, mieszkając w akademiku. Uczelni oczywiście ostatecznie nie skończył bo imprezowe weekendy zamieniły się w całe imprezowe miesiące. Było z nim już naprawdę kiepsko aż któregoś dnia poznał dziewczynę. Wyciągnęła go na prostą,
@carnaval: ogólnie to można by powiedzieć że prawie w każdym jest jakiś problem i tak jak ktoś nazwał wcześniej jest debilem bo nie zna umiaru xD każdy ma problemy i każdy do czegoś ucieka, rzecz w tym że mało kto to dostrzega i coś z tym robi, no i wiadomo że alkoholik zawsze będzie bardziej piętnowany od grubasa co #!$%@? codziennie kilo słodyczy i smalcu

alkoholizm? brak umiaru
otyłość? brak umiaru
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@Mistrz_Motyl: miazga co alkohol robi z ludźmi. Mój wujek (krzestny), który byl nałogowym alkoholikiem poszedł do pierdla do Wojkowice na 8 lat za znęcanie się nad rodziną. Tam przeszedł radykalną zmianę dzięki programowi AA. Wyszedł po tych 8 latach całkowicie zmieniony, normalny i w końcu dało się z nim normalnie porozmawiać. Nie minęło 6 miesięcy (może rok) jakaś znajoma namówiła go na piwo. No i od tego 1 piwerka powrót do