Ito Hirotoshi - japoński rzeźbiarz, którego koncepcje nie pozwalają przejść obojętnie. Prace Ito można podzielić na dwie grupy - pierwsza, to zbiór, w którym nie ingeruje w zastany, oryginalny kształt kamieni. Dokłada do nich jedynie elementy, nadające im innego charakteru i pozwalając nam w ten sposób zobaczyć je w zupełnie innym świetle.
Druga, to prace, gdzie zmienia naturalną powierzchnię kamienia na formy rzeźbiarskie, które nie wydają się być kamieniem, ale jakimś innym materiałem.
Kiedy spoglądam na jego twórczość, po raz kolejny nachodzi mnie myśl, że prawdziwa sztuka, to nie tylko umiejętność wykonania tego co się widzi w swoich zamysłach, nadania im kształtu i formy - do tego, żeby odtworzyć zamysł, potrzebny jest oczywiście talent. Jedni mają więcej tego talentu, inni mniej. Ale to nie wystarczy. Tym, co naprawdę istotne, jest zdolność patrzenia na rzeczywistość i postrzegania jej, tak jak nikt inny nie potrafi, umiejętność przebicia się swoim umysłem poza sztancę codziennego, znanego świata. Artysta, nadając formę temu co widzi, jest pośrednikiem - pokazuje nam ten inny świat i pozwala do niego wejść.
Pukam do drzwi kamienia.
Druga, to prace, gdzie zmienia naturalną powierzchnię kamienia na formy rzeźbiarskie, które nie wydają się być kamieniem, ale jakimś innym materiałem.
Kiedy spoglądam na jego twórczość, po raz kolejny nachodzi mnie myśl, że prawdziwa sztuka, to nie tylko umiejętność wykonania tego co się widzi w swoich zamysłach, nadania im kształtu i formy - do tego, żeby odtworzyć zamysł, potrzebny jest oczywiście talent. Jedni mają więcej tego talentu, inni mniej. Ale to nie wystarczy. Tym, co naprawdę istotne, jest zdolność patrzenia na rzeczywistość i postrzegania jej, tak jak nikt inny nie potrafi, umiejętność przebicia się swoim umysłem poza sztancę codziennego, znanego świata. Artysta, nadając formę temu co widzi, jest pośrednikiem - pokazuje nam ten inny świat i pozwala do niego wejść.
Pukam do drzwi kamienia.
#przegryw