Wpis z mikrobloga

Mireczki,
Moja znajoma chce pożyczyć ode mnie 20 koła na wkład własny do kredytu. Znamy się od podstawówki no ale to spora suma więc chciałbym się jakoś zabezpieczyć na wypadek jej ociągania w spłacie długu. Możecie mi doradzić, czy wystarczy jedynie spisanie umowy na kolanie czy trzeba to robić przez notariusza i urząd skarbowy?
#kiciochpyta #pieniadze #pozyczka
  • 175
@naut: @naut: Pożyczy 20 tysięcy na wkład, a potem z czego Ci odda gdy będzie musiała spłacać sam kredyt? Jeśli już musisz pożyczać to idziecie do notariusza i spisujecie dokument, żebyś w razie czego mógł sądownie egzekwować spłatę.

A najlepsza rada to nie pożyczaj. Zarobić 20k może w pół roku w Niemczech na truskawkach.
@totti10: To nie bajt. Znalazła mieszkanie do kupna, starzy mieli jej pomóc ale zesrało się im auto i musieli kupić drugie. Wiem, że wszyscy macie rację i „dobry zwyczaj, nie pożyczaj” ale no łatwo powiedzieć. Zadeklarowała, że do wakacji odda bo starzy mają dostać jakiś hajs z gminy.
nie pożyczaj, a jesli to zrobisz to zabezpiecz się tzw. siódemkami a nie wekslem - koleżanka u notariusza składa na podstawie art. 777 § 1 ust. 5 k.p.c. oświadczenie o podaniu się egzekucji, na podstawowe umowy pożyczki, do danej kwoty, zdarzeniem będzie zaleganie z płatnością jakiejkolwiek raty, dowodem będzie nadanie wezwania do zapłaty.

Lepsze to od weksla, bo idziesz do sądu tylko po klauzulę i za dwa - cztery tygodnie możesz lecieć
przecież to umowa pożyczki, jak tego nie zgłosi do US i nie zapłaci od tego podatku to dowalą jej karnie 75%


@Szaraban: Pod warunkiem, że się dowiedzą.

Dwa razy pożyczałem ludziom pieniądze, spisywałem umowę (bez notariusza), wątpię by ktokolwiek z pożyczających opłacił podatek (bo wszystkie koszty w umowie przerzuciłem na pożyczkobiorcę). Pierwsza umowa była w sądzie, nakaz zapłaty, komornik ściąga (z tego co odzyskał z odsetkami już jestem na plus, a
Zadeklarowała, że do wakacji odda bo starzy mają dostać jakiś hajs z gminy.


@naut: To spisz umowę na jej rodziców - jak coś nie pyknie to komornik będzie miał z czego ściągać, bo od niej będzie ciężko, skoro będzie miała mieszkanie z hipoteką.

A rodzice te 20k dadzą jej jako darowiznę (nieopodatkowana, trzeba tylko zgłosić do US - 6 miesięcy) lub też niech jej pożyczą (też nieopodatkowane, tylko na zgłoszenie jest
wklad wlasny nie pochodzi z kredytu. To zabezpieczenie banku, ze wogle ma kase. Dlatego pewnie nie bedzie chiala umowy przez notariusza.


@Lohengrin88: jeśli zapis w umowie brzmi dokładnie "nie pochodzi z kredytu" to może brać pożyczkę, nawet z notariuszem. Pożyczka a kredyt to dwa różne pojęcia.
@naut: Jeśli nie stać jej na wkład własny, to tym bardziej nie będzie jej stać na spłacenie cię. W żadne bajeczki o oddaniu kasy za parę miesięcy nie wierz, to zbyt duża kwota. Pewnie zrobi ci awanturę albo strzeli focha jak zaproponujesz konkretną, notarialną umowę, a nawet jak się zgodzi, to i tak możesz mieć problemy ze odzyskaniem tej kasy, bo z pustego ci komornik nie odda.

Po co sobie utrudniać
@naut: nie lepiej miec swiety spokoj? Potem bedziesz się upominać o swoje, bujac w sądach i nawet jesli wygrasz to szybko kasy nie zobaczysz, po co? Nic z tego nie masz, a chec pomocy innym o ile jest szlachetna to zazwyczaj źle się na tym wychodzi.