Wpis z mikrobloga

@Mescuda: poruszony został bardzo głęboki temat. Grzech jest grzechem nawet jeśli ktoś nie wiedział, że nim jest. Ludzie powinni słuchać przykazań, nawet jeśli nie mają dowodu na to, że to jest złe, bo mądrość w nich ukryta udowodni wkrótce, że czyny przeciw nim będą miały złe efekty. Co do zarzutu że Kain nie znał przykazań - mamy w sobie wpisane przykazanie "miłuj bliźniego jak siebie samego" - jeśli rzeczywiście Kain nawalał
@Mescuda: Jednak na pewno był świadom bólu jaki może to zadać, sądzę iż w przeciągu swojego życia spotkał się z sytuacjami gdzie coś go uderzyło i odczuwał ból, więc mimo iż kwestionować można czy był pewien zadania śmierci, był świadom iż sprawi ból, czyli działał z motywacją szkody.