Wpis z mikrobloga

Dziś złoto ... jutro bitcoin. Ogólnie pokazuje to kierunek w którym zmierzają regulacje finansowe. Mało wyobraźni masz...


@ZbylutOwrzodzien: Złoto ma w sobie wartość, bo można je wykorzystać w różnych celach. Od biżuterii aż po produkcję. Bitcoin nie ma wartości, można go zastąpić niezliczoną ilością innych krypto.

Wiedząc, że cena zazwyczaj odzwierciedla prawdziwą wartość, muszę cię zmartwić. Bitek się wyzeruje po spekulacyjnej manii. Tak jak ze złotem w latach 70., czy
Bitcoin nie ma wartości, można go zastąpić niezliczoną ilością innych krypto.


@jestem_na_dworzu: No już masz ponad 6 500 smoczych monetek i zastąpiły go?

polegasz na cudzej infrastrukturze.


WTF? Zdefiniuj cudzą architekturę

Bitka, jako środek, można skopiować, do tego nie ma unikalnych cech.


??

Nie wiem czy rozumiesz pojęcie Bitcoina
WTF? Zdefiniuj cudzą architekturę


@fervi: zaczynając od tego, że ktoś transakcję musi zweryfikować (górnicy?), kończąc na internetowej i energetycznej. Żeby korzystać z bitka, musisz być w rozwiniętym kraju, ze złota możesz na środku pustyni

No już masz ponad 6 500 smoczych monetek i zastąpiły go?


@fervi: jak widać, ktoś z nich korzysta, więc część potencjalnych użytkowników i transakcji zostało utracone na rzecz konkurencji.
zaczynając od tego, że ktoś transakcję musi zweryfikować (górnicy?), kończąc na internetowej i energetycznej. Żeby korzystać z bitka, musisz być w rozwiniętym kraju, ze złota możesz na środku pustyni


@jestem_na_dworzu: No niby spoko, ale na tej zasadzie wszystko wymaga architektury. Abyś miał wodę w kranie musisz mieć rurociąg albo studnię, którą ktoś zbudował; może jakąś pompę, wieżę ciśnień itd. Złota też nikt bezpośrednio nie przyjmuje (chociaż są wyjątki), zazwyczaj to prywatne
Złoto ma w sobie wartość, bo można je wykorzystać w różnych celach. Od biżuterii aż po produkcję. Bitcoin nie ma wartości, można go zastąpić niezliczoną ilością innych krypto.


@jestem_na_dworzu: Spekulacja na bitcoinie to efekt uboczny pojawienia się nowej technologii. Pisałem już o tym w tym wątku i w odpowiedziach do niego https://www.wykop.pl/wpis/46560959/nieporozumieniem-jest-traktowac-bitcoina-tylko-jak/
Argument odnoszący się do możliwości kopiowania bitcoina co chwila ktoś podnosi, wynika to z niezrozumienia tego czym jest efekt
@jestem_na_dworzu: Chyba mnie nie zroumiałeś ... Ja nie jestem jednym z tych , którzy bronią bitcoina czy kryptowalut za wszelką cenę.
Podałem link do artykułu o złocie żeby zwrócić uwagę jak szybko postępują próby podporządkowania sobie populacji i poddania jej totalnej kontroli.

Wartość zarówno bitcoina jak i złota są wartościami umownymi... Bezsprzeczną i prawdziwą wartość dla człowieka stanowi powietrze, jedzenie , woda pitna i schronienie.
zaczynając od tego, że ktoś transakcję musi zweryfikować (górnicy?), kończąc na internetowej i energetycznej. Żeby korzystać z bitka, musisz być w rozwiniętym kraju, ze złota możesz na środku pustyni


@jestem_na_dworzu: Infrastruktura stale się rozwija, zobacz co robi Elon Musk, wkrótce prawie cała planeta(nawet pustynie) będzie miała dostęp do internetu(satelity Starlink).
bańka na krypto pęka, bitcoin będzie ostatnim który pęknie, najsilniejszy zawsze trzyma się najdłużej


@OPcodeRTI: Dziwne, myślałem, że spadek do 3k dolarów to było pęknięcie bańki
No niby spoko, ale na tej zasadzie wszystko wymaga architektury.


@fervi: Nie, złoto nie wymaga infrastruktury. W najbardziej prymitywnej sytuacji cała sprawa redukuje się do: ty masz towar, którego potrzebuję, ja mam towar, którego potrzebujesz. Do tego potrzeba wymiany dobrami, a nie infrastruktury. W takiej samej sytuacji masz zapis na dysku (w blockchainie?), który sam z siebie nie ma żadnej wartości. Zapis nie jest użyteczny. Dlatego złoto nie potrzebuje infrastruktury, a
W najbardziej prymitywnej sytuacji cała sprawa redukuje się do: ty masz towar, którego potrzebuję, ja mam towar, którego potrzebujesz.


@jestem_na_dworzu: W bardzo prymitywnej tak, tylko co musi się stać by do tego doszło? Teoretycznie też jest trochę podróbek złota, więc ktoś ryzyko musi ponieść. Myślę, że dzisiaj jak złoto jest uprzemysłowione - szanse na przyjęcie złota bez apokalipsy są niskie.

Istnieją takie rozwiązania, złoto jest fizycznie przechowywane w np. Szwajcarii/Wielkiej Brytanii
Teoretycznie też jest trochę podróbek złota, więc ktoś ryzyko musi ponieść.


@fervi: Złota nie da się podrobić. Możesz mieć coś, co ma podobną gęstość (wolfram jest lżejszy o 50 kg na każdy metr sześcienny), możesz mieć coś, co przewodzi prąd podobnie itd., ale nie możesz mieć czegoś, co ma wszystkie właściwości złota, jednocześnie niebędące złotem. Dlatego złoto jest niepodrabialne.

Czyli banknoty XXI wieku (podobne rozwiązania są i na Bitku). Jednak
Złota nie da się podrobić. Możesz mieć coś, co ma podobną gęstość (wolfram jest lżejszy o 50 kg na każdy metr sześcienny), możesz mieć coś, co przewodzi prąd podobnie itd., ale nie możesz mieć czegoś, co ma wszystkie właściwości złota, jednocześnie niebędące złotem. Dlatego złoto jest niepodrabialne.


@jestem_na_dworzu: Oczywiście. Przez "podróbki" miałem na myśli pierwiastki czy związki chemiczne, które wyglądają dość podobnie do złota. Ekspert to wychwyci, a noob?

Spada szansa