Wpis z mikrobloga

Jakie męskie "otulające" perfumy na zimę, którymi nie zadusze otoczenia? Ciepłe, uniwersalne, do 200zł za 100ml

D&G The One edp?
YSL La Nuit (ale czytam, że nowe wypusty są nietrwałe)?

#perfumy #modameska
  • 31
  • Odpowiedz
@browaldo:
Rasasi Daarej, Azzaro Wanted by Night, Versace Eros.

Jak chcesz, żeby nikt ich nie czuł, nawet Ty, to bierz La Nuit ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@browaldo
The One i La Nuit będą miały porównywalną trwałość.
Jak The One, to Collectors Edition najbardziej warto brać.
Co do La Nuit to projekcja subtelna, u mnie 7h siedzi i znika.
Niestety atomizery La Nuit dają mało soku, więc jeśli aplikujesz normalnie 4 razy perfumy na skórę, to tutaj musisz podwoić aplikację - soku tyle samo Ci pójdzie :)
Ja ze swojej strony polecam Ci Guerlain - L'Instant de Guerlain Pour
  • Odpowiedz
  • 1
@browaldo Valentino uomo intense, Rasasi Daarej, Serge Lutens ambre sultan, Adnan b ambre noir. Dla mnie głównie zapachy z wanilią i ambrą są takie otulające
  • Odpowiedz
@makrel_gieldowy:
Dzięki. Parfumo podaje, że są podobne, dlatego chciałem się upewnić. Nikos u mnie projektuje nawet nie godzinę, a potem jest bliskoskorny i może że 4 godz trzyma się na skórze. Szkoda, bo zapach świetny.
To w takim razie kiedyś przetestuje HiM, bo lubię cynamon.
  • Odpowiedz