Wpis z mikrobloga

Patrzę i nadziwić się nie mogę, zdrowa młoda dziewczyna zaczęła studiować gówno-kierunek i nie stać jej żeby przeżyć rok akademicki

Normalny człowiek - uczciwie pracuję, kombinuje żeby związać koniec z końcem.
Różowy pasek - po co pracować jak są spermiarze, #!$%@? #!$%@? ZBIÓRKA.

Wiele zrzutek widziałem i nic mi do tego na co wpłacają ludzie ale w tej chwili wygląda to tak

Dziewczyna zbiera na wakacje > zwierzak potrzebuje protezy > chłopak potrzebuję leków aby podtrzymać życie.
Ręce opadają ¯\_(ツ)_/¯

#zalesie #spermochlip #p0lka #heheszki
SopranosSyndrome - Patrzę i nadziwić się nie mogę, zdrowa młoda dziewczyna zaczęła st...

źródło: comment_4tFhP5OTODyWq9Z9i91dGbAJOvFk2l5Z.jpg

Pobierz
  • 130
@SopranosSyndrome:
dalej czytam:

Pojawiając się w moim życiu i wierzę, że także w innych, była i jest ogromnym darem z nieba. Nie ma znaczenia dla niej czy trzeba pomóc fizycznie czy umysłowo. Jeśli trzeba łapie za mopa czy kij od szczotki, a jak trzeba posiedzi nawet nad matematyką czy językiem angielskim.

hmmmm:

a jak trzeba posiedzi nawet nad matematyką czy językiem angielskim.

hmmmmmmmmmmmmmmmmmm:

matematyką czy językiem angielskim.

To może warto zacząć
@SopranosSyndrome: no ja #!$%@?ę, inaczej nie wiem jak to skomentować. Oczywiście nic mi do tego, jak ludzie chcą wydawać swoje pieniądze, jeśli chcą jej dać 7k to proszę bardzo. ALE jaki obraz przedstawiają w takiej sytuacji kobiety?! Zarządzanie to nie jest #!$%@? fizyka kwantowa, pewnie z 7 dni w tygodniu 5/4 nic #!$%@? nie robi. Czy dorosłemu, zdrowemu człowiekowi, w szczególnosci różowej, tak ciężko wziąć się za robotę?! Nawet jesli będzie
@opkahopka mialem do czynienia z rozowymi, ktore calymi dniami nic nie robia i jeszcze nasmiewaly sie z tych ktore np. pracowaly na kasie czy sprzataly i powiem tyle ze kobiety powinny dzielic sie na gatunki. Masa z nich po zakonczeniu edukacji staje sie pasozytami pod plaszczem macierzynstwa. Sa tez normalne dziewczyny, ambitne, zaradne ale jest ich nieporownywalnie mniej.
@SopranosSyndrome: Ech, #!$%@?, człowiek studia zaoczne rzucił bo nie wyrabiał czasowo aby na nie jechać bo pracował i finansowo, bo było #!$%@? drogo. A tu jak zwykle dej, #!$%@? dej. Oczywiście żadne stypendium mi się nie należało, bo pracuje. A jakże. A darmowa edukacja wcale nie jest - zaoczna przynajmniej. Jak pracujesz, to płać #!$%@?. #!$%@? mnie to #!$%@? żebractwo z każdej strony.