Aktywne Wpisy
mam__pytanie +551
#wykop40plus #wykop30plus #zwiazki #dzieci
Siedzę sobie, myślę i dochodzę do wniosku, że nasralem sobie do życiorysu.
Kiedyś 90 procent mojego czasu zajmowała rozrywka i planowanie rozrywki.
Potem poznałem obecna żonę. na początku chyba było fajnie, coraz trudniej sobie przypomnieć.
Ale od urodzenia dzieci to koszmar.
Potem doszła roszczeniowość i handel dupa (waluta wymienna jak jesteś posłuszny)
Potem nawet to było #!$%@?, aż wreszcie przesadziła i któregoś dnia powiedziała, że już tego nie
Siedzę sobie, myślę i dochodzę do wniosku, że nasralem sobie do życiorysu.
Kiedyś 90 procent mojego czasu zajmowała rozrywka i planowanie rozrywki.
Potem poznałem obecna żonę. na początku chyba było fajnie, coraz trudniej sobie przypomnieć.
Ale od urodzenia dzieci to koszmar.
Potem doszła roszczeniowość i handel dupa (waluta wymienna jak jesteś posłuszny)
Potem nawet to było #!$%@?, aż wreszcie przesadziła i któregoś dnia powiedziała, że już tego nie
Julek85 +249
Troche #chwalesie :) Wczoraj skończyłem młodemu pokoik robić. A zaczęło się od prostych wizualizacji w #blender
Na górze wizki, na dole finalna realizacja. Brakuje jeszcze paru detali. Z fototapety zrezygnowaliśmy.
#remontujzwykopem
Na górze wizki, na dole finalna realizacja. Brakuje jeszcze paru detali. Z fototapety zrezygnowaliśmy.
#remontujzwykopem
Komentarz usunięty przez moderatora
@OCIEBATON: przecież ona dobrze napisała.
Oczywiście, urlop jest żeby z niego korzystać, ale jest to również pula dni na takie "losowe" sytuacje.
Gość wiedział ile tego urlopu mu przysługuje i zdecydował sie wybrać wszystko w pierwszej połowie roku. Jego decyzja, ale teraz są konsekwencje głupiej decyzji.
A "rada" z pójściem na fejkowe L4 to typowe polskie cebulowe cwaniactwo.
Ja tu tylko przypomnę, że 4 dni urlopu nż wlicza się do zwykłej puli urlopowej. W dodatku pracodawca nadal może nie wyrazić na niego zgody, więc wbrew obiegowej opinii nie jest to karta pułapka. Po prostu 4 razy można zgłosić urlop bez wyprzedzenia i donieść wniosek w późniejszym terminie.
Oczywiście przyjęło się że ta zgoda to formalność i raczej się ją wyraża, ale prawo
Natomiast jesli masz się zajmować chorą osobą czyli i tak głównie siedzieć w domu/szpitalu, to poszłabym po L4, czujesz że Cię rozkłada grypa czy coś i nie chcesz zarażać i od razu dostaniesz. Albo po prostu jesli masz spoko lekarza to kawa na ławę po co Ci ono. Jakby szef nasłał kontrolę a Ciebie nie było to zawsze jakoś się
@OCIEBATON: jak ja gardzę takimi podludziami jak wy. Wyłudzacze L4 i doradzający takie rozwiązanie powinni mieć tatuowaną na czole odpowiednią informację.
To tak jak czytać co piszesz, odrazu wiadomo, że czegoś brakuje
@HotKoreanGrill: i co będziesz ją operował czy jak że musisz tam być ? normalnie posiedzisz u niej wieczorem, potem pojedziesz po pracy do niej. Czy musisz siedzieć od świtu do nocy w szpitalu bo nie ma ani lekarzy ani pielęgniarek tam ? Dorośnij.
No proszę was, udawajcie Chociaż, że rozumiecie. Gość się zapewne stresuje, no ale po #!$%@? dostać wolne, jak kroją bliską ci osobę, #!$%@?ć, pracuj rhobaku niewolniku #!$%@?, wolne dostaniesz na dzień swojego pogrzebu i elo #!$%@?. Chociaż dziwi mnie, czemu ten argument nie padł w rozmowie z szefem, może to by prędzej zadziałało.