Jak mam się zachować w sytuacji gdzie nie mogę przyjść do pracy, jestem w grafiku, a rozmowa z szefami nic nie daje - każą przyjść. Posiadam umowę o pracę i aktualnie 0 dni urlopu. Mam bardzo poważny powód i jeśli będę zmuszony to po prostu nie przyjdę do pracy. Wtedy najprawdopodobniej wleci dyscyplinarka, jakie mogą być konsekwencje takiego rodzaju zwolnienia i czy mam w ogóle jakieś wyjście z sytuacji? #pracbaza #praca #pomocy
@GienekZFabrykiOkienek jakie niech sobie decyduje. Jak pracujesz w normalnej firmie i nie przeginasz z nieobecnościami to zawsze możesz się dogadać i oficjalnie uzyskać urlop bezpłatny.
@rraaddeekk: Jedyne co mogą ci wtedy zarzucić to to, że nie zameldowałeś się tam gdzie mieszkasz. Liczy się zawsze stan faktyczny a nie to co urząd ma w papierach. Oczywiście jak się trafi jakaś biurwa to będziesz się przepychał z nimi, ale racja będzie twoja ( ͡°͜ʖ͡°)
@rraaddeekk: W sensie mówię: jest sprawa, nie będzie mnie. Z normalnym pracodawcą się dogadamy, Janusz będzie się rzucał i najwyżej mnie zwolni - trzeba się z taką opcją liczyć.
@GienekZFabrykiOkienek nie da się być zameldowanym w kilku miejscach. Mam własne mieszkanie oraz dom i jestem współwłaścicielem domu rodziców. Już to przerabiałem, gdy podpisywalem umowę na media. Był problem ze nie jestem zameldowany w moim domu, ale nie da się w trzech miejscach. Na stałe mam 1 meldunek i jeden czasowy. Na trzeci lokal nie da się nic ogarnąć, a faktycznie mieszkam w trzecim.
@rraaddeekk: W sensie miałeś problem z podpisaniem umowy na media? Dziwna sprawa, ode mnie chcieli najwyżej tytułu do lokalu. Przecież jak wynajmujesz komuś mieszkanie to w nim nie jesteś na ogół zameldowany, a wodę by lokatorzy pewnie chcieli mieć. Na jakąś biurwę musiałeś trafić.
Wszyscy którzy jadą po @Relewantna to albo siedzą u mamusi i nie pracują, albo są obibokami i cwaniakami. Po co pracodawcy pracownik, którego nie ma w pracy ? Po drugie - jeśli jest sytuacja taka, że poważna operacja bliskiej osoby, opieka itp itd, to się idzie do pracodawcy i prosi ładnie. Powtarzam, prosi bez darcia ryja. Bo to pracodawca. I on decyduje co zrobi.
@SebaD86: > Bo to pracodawca. I on decyduje co zrobi. Pracownik też może zdecydować, że operacja dziewczyny jest ważniejsza niż praca u Janusza ¯\_(ツ)_/¯
A jakby poszedł i powiedział, że chce pół roku to też ma prawo?
Pewnie, że ma. A pracodawca ma prawo odmówić. A pracownik ma prawo zrezygnować, jeżeli bardziej mu zależy na urlopie niż na robocie.
Co to za #!$%@? niewolnicza mentalność, że pracodawca to pan i władca?
Czy wy nie rozumiecie, że 26 dni to jest ciurkiem przeszło miesiąc kalendarzowy?? Wy pracowaliście w ogóle?
@SebaD86: No i co z tego, że to jest 5 tygodni? Wg prawa masz wykorzystać wszystkie 26 dni na raz. Dopiero na Twój własny (nie pracodawcy) wniosek można ten urlop podzielić. A doszło do takiej patologii, że piszesz wniosek, bo chcesz iść na urlop. #!$%@? tam! Zgłaszasz pracodawcy, ze Cię nie będzie od tego
P.S. Pracodawca nie ma obowiązku udzielania urlopu na żądanie.
No #!$%@? brawo. A tu OP który ma 26 wykorzystane sapie, bo chce kolejne dni. I co? I przecież pracodawca musi, bo jak się nie zgodzi, to Janusz i złodziej...
@GienekZFabrykiOkienek: i zatrudniłbyś takiego pracownika jako pracodawca? Bo ja nie. Poza tym:
Urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopów. Pracodawca ustala plan urlopów w oparciu o wnioski pracowników oraz
@kaczypierd: #!$%@? ci musi udowodnić, przepisy raczej zakładają, że się dogadacie jak ludzie. Jak potrzebujesz urlopu a wiesz, że Janusz się nie będzie chciał zgodzić możesz wysłać mu info kurierem - wtedy nie ma się jak niezgodzić. Pójście na NŻ bez zgody Janusza to zgodnie z prawem przypał, ale dużo mniejszy niż pójście po jego niezgodzeniu się i nie możesz za to dostać dyscyplinarki ( ͡°͜ʖ͡°
@GienekZFabrykiOkienek: tylko że OP nie przyszedł pogadać. Powiedział, że go nie będzie i tyle. Takiego, czyli człowieka, który żąda wolnego, po wykorzystaniu 26 dni urlopu. Dlatego nazywanie pracodawcy "Januszem", kiedy racja jest jego w 100% jest śmieszne...
Narzekacie na Januszexy, a po wpisach Wykopków, którzy każą kombinować żeby sobie zrobić wolne, to strach zatrudniać kogokolwiek. A potem "hurr durr", bo kontrola czy nie ma lewego ZUSu. Pewnie lewe ZUSy
@SebaD86: No jak go nie będzie to powiedział, że go nie będzie, co miał powiedzieć? (⌐͡■͜ʖ͡■) Jaką ma rację? Że może nie dać bezpłatnego? No może, ale chyba nie liczy, że OP zrobi smutną minę i oleje dziewczynę w szpitalu, wiadomo, że będzie kombinował albo po prostu oleje robotę. Chyba każdy normalny człowiek czuje się bardziej odpowiedzialny za swojego różowego niż za gównorobotę.
@GienekZFabrykiOkienek: a) po pierwsze - to jest szpital, a nie całodobowa opieka domowa, jak ktoś z Twoich bliskich ma operację to bierzesz tydzień urlopu? b) powiedzenie, że "potrzebuję, bo tak", to nie jest szczerze powiedziane. Ciekawe, czy jego szef wie o operacji jego różowego...
BTW zgodnie z przepisami cały urlop powinieneś wybrać na raz ( ͡°͜ʖ͡°)
zgodnie z przepisami musisz wybrać urlop w odcinku
@HotKoreanGrill: Podaj przyczynę tego, że potrzebujesz tydzień? Może być na priv.
Masz trzy wyjścia: 1. Zwolnienie lekarskie. 2. Poproszenie o bezpłatny urlop - raczej nie dostaniesz, bo sam napisałeś, że kazali przyjść. 3. Nie przyjść i czekać na rozwój sytuacji.
> Janusze niestety sami zmuszają do kombinowania z lewymi L4.
Czyli brak zgody na "wolne, bo ja chcę" to zmuszanie do kombinacji? Fajnie. A jakby OP się nawalił i miał kaca, to też byś mu pewnie doradzał "weź kombinuj wolne" ( ͡°͜ʖ͡°) Fajny kraj mamy...
Jak pracujesz w normalnej firmie i nie przeginasz z nieobecnościami to zawsze możesz się dogadać i oficjalnie uzyskać urlop bezpłatny.
Mam własne mieszkanie oraz dom i jestem współwłaścicielem domu rodziców.
Już to przerabiałem, gdy podpisywalem umowę na media.
Był problem ze nie jestem zameldowany w moim domu, ale nie da się w trzech miejscach.
Na stałe mam 1 meldunek i jeden czasowy.
Na trzeci lokal nie da się nic ogarnąć, a faktycznie mieszkam w trzecim.
Po co pracodawcy pracownik, którego nie ma w pracy ?
Po drugie - jeśli jest sytuacja taka, że poważna operacja bliskiej osoby, opieka itp itd, to się idzie do pracodawcy i prosi ładnie. Powtarzam, prosi bez darcia ryja. Bo to pracodawca. I on decyduje co zrobi.
Jak OP jest dobrym pracownikiem, nie cwaniakuje,
Pracownik też może zdecydować, że operacja dziewczyny jest ważniejsza niż praca u Janusza ¯\_(ツ)_/¯
Pewnie, że ma. A pracodawca ma prawo odmówić. A pracownik ma prawo zrezygnować, jeżeli bardziej mu zależy na urlopie niż na robocie.
Co to za #!$%@? niewolnicza mentalność, że pracodawca to pan i władca?
@SebaD86: No i co z tego, że to jest 5 tygodni?
Wg prawa masz wykorzystać wszystkie 26 dni na raz.
Dopiero na Twój własny (nie pracodawcy) wniosek można ten urlop podzielić.
A doszło do takiej patologii, że piszesz wniosek, bo chcesz iść na urlop. #!$%@? tam! Zgłaszasz pracodawcy, ze Cię nie będzie od tego
No #!$%@? brawo. A tu OP który ma 26 wykorzystane sapie, bo chce kolejne dni. I co? I przecież pracodawca musi, bo jak się nie zgodzi, to Janusz i złodziej...
@GienekZFabrykiOkienek: i zatrudniłbyś takiego pracownika jako pracodawca? Bo ja nie.
Poza tym:
@HotKoreanGrill: A na #!$%@? ty tam? Jesteś chirurgiem?
Jak potrzebujesz urlopu a wiesz, że Janusz się nie będzie chciał zgodzić możesz wysłać mu info kurierem - wtedy nie ma się jak niezgodzić. Pójście na NŻ bez zgody Janusza to zgodnie z prawem przypał, ale dużo mniejszy niż pójście po jego niezgodzeniu się i nie możesz za to dostać dyscyplinarki ( ͡° ͜ʖ ͡°
Takiego, czyli człowieka, który żąda wolnego, po wykorzystaniu 26 dni urlopu. Dlatego nazywanie pracodawcy "Januszem", kiedy racja jest jego w 100% jest śmieszne...
Narzekacie na Januszexy, a po wpisach Wykopków, którzy każą kombinować żeby sobie zrobić wolne, to strach zatrudniać kogokolwiek. A potem "hurr durr", bo kontrola czy nie ma lewego ZUSu. Pewnie lewe ZUSy
ciota i #!$%@? to pracownik który wykorzystuje 26 dni urlopu w pół roku i płacze na Wykopie zamiast założyć jaja i iść porozmawiać.
źródło: comment_8gHVPSCB4cZS5Bwurr3yUMwopTjTrqO2.jpg
PobierzJaką ma rację? Że może nie dać bezpłatnego? No może, ale chyba nie liczy, że OP zrobi smutną minę i oleje dziewczynę w szpitalu, wiadomo, że będzie kombinował albo po prostu oleje robotę. Chyba każdy normalny człowiek czuje się bardziej odpowiedzialny za swojego różowego niż za gównorobotę.
a) po pierwsze - to jest szpital, a nie całodobowa opieka domowa, jak ktoś z Twoich bliskich ma operację to bierzesz tydzień urlopu?
b) powiedzenie, że "potrzebuję, bo tak", to nie jest szczerze powiedziane. Ciekawe, czy jego szef wie o operacji jego różowego...
zgodnie z przepisami musisz wybrać urlop w odcinku
Masz trzy wyjścia:
1. Zwolnienie lekarskie.
2. Poproszenie o bezpłatny urlop - raczej nie dostaniesz, bo sam napisałeś, że kazali przyjść.
3. Nie przyjść i czekać na rozwój sytuacji.
@GienekZFabrykiOkienek:
Czyli brak zgody na "wolne, bo ja chcę" to zmuszanie do kombinacji? Fajnie. A jakby OP się nawalił i miał kaca, to też byś mu pewnie doradzał "weź kombinuj wolne" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Fajny kraj mamy...
Ja moja różowa rodziła wziąłem miesiąc ( ͡° ͜ʖ ͡°)