Aktywne Wpisy
Przegryw196cm +142
Tydzień temu miałem piękny widok jak jedna Juleczka na mieście została by wzbogacona kulturowo przez jakiegoś hindusa a ta rasistka zamiast oddać się księciu Gangesu to krzyczała "ZOSTAW MNIE, NIE DOTYKAJ, RATUNKU POMOCY" a ja stojąc patrzyłem się uśmiechając i popijając swojego browara a to dopiero początek jak nasze witaminki będą odpowiadać za głos na lewicę rok temu
#blackpill #p0lka #imigranci #przegryw #rozowepaski
#blackpill #p0lka #imigranci #przegryw #rozowepaski
![niedorzecznybubr](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4d3bd45e0460359faf93347d33b91528bb451d74bad407b0a6b8273c3f83d297,q60.png)
Czy powszechna fikcyjna działalność gospodarcza (a.k.a. B2B) wpływa negatywnie na rynek pracy IT?
- Tak 30.5% (222)
- Nie 51.0% (371)
- Nie mam zdania 18.4% (134)
Chyba zgodnie z normalnymi standardami, po pogrzebie, żałobie i jakimś czasie jak wszyscy dojdą do siebie, rodzeństwo spotyka się i uzgadnia co z mieszkaniem - kwestie formalne, księgi wieczyste, itp.
Jednak najmłodszy w ogóle nie podejmuje tematu, mija ponad rok, i zamiast tego czego oczekuje pozostałe rodzeństwo, oświadcza się 18-stce (może jest w ciąży?). Czy jest to próba jej zameldowania oraz być może dziecka i 'zasiedzenia' mieszkania?
Co o tym myślicie?
#dziendobry #pytanie #rodzina #spadek #prawo #nieruchomosci #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #jakzyc #polska #januszebiznesu
@uzytkownik4: że 40 letni przegryw i jego patusiarska 18 stka właśnie zagarnęli za darmo mieszkanie, które im się nie należało. No chyba, że dziadek coś za życia wspominał, że on może je sobie wziąć
Wg mnie powinniście sprzedać mieszkanie i podzielić się hajsem.
Tylko, że ja się nie znam i nie jestem prawnikiem!
@Sabr: tak z 300-350k. Szykuje się niezła afera, jeśli ktoś pierwszy 'poruszy' tę sprawę.
Jeśli dziadek wszystko opłacał a syn tylko mieszkał to nie ma szans na żadne przejęcie nieruchomości przez zasiedzenie. Jeśli nie ma Testamentu to każdemu mieszkanie należy się w takiej samej części. Teraz kwestia jak się podzielcie kasą. Możecie sprzedać i każdy dostanie swoją część, może ten ziomek co tam mieszka wziąć kredyt i spłacić resztę rodzeństwa.
Nie wiem jak ma
Inna sprawa, że no jak się tam zamelduje z dzieckiem to przechlapane - bardzo ciężko będzie ją stamtąd wykurzyć.
jeżeli nie ma spadku formalnego a nie dochodzi do porozumienia, najlepiej sprzedać dom, podzielić się hajsem i elo
A już "odlatując" - znam sytuację, gdzie ciotka powiedziała, że kupiła telewizor do mieszkania babci i na tej podstawie mieszkanie powinno należeć się jej ( ͡° ͜ʖ