Wpis z mikrobloga

Ja p------e co mój kumpel z pracy wczoraj o-----ł xDDDD

bądź uber ważny w korpo
pojedź do helmuta uzgadniać kontrakt
wszystko przebiega gut
korpo czuje miliony
kumpel czuje duza premie
coś musi się s--------ć XD
kolega zauważa że zapomniał telefonu
wraca się z lotniska
wszyscy niemcy w-------i XDD
jeden z nich zadzwonil do bo zapomnial o czyms ważnym
hure, coś tutaj wibruje
polak zostawil telefon
patrzy na telefon a tam eichmann (nazwisko miał zupelnie inne XD)
o hui chodzi
wola innych
dzwonia do niego po kolei
himmler
goering
hitler
mengele
kontrakt tak bardzo r-------y
premia stracona tak szybko jak praca xD
a ja siedze i nic nie robię, bo bez tego kontraktu i tak mnie zwolnią ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #praca #heheszki #truestory
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fsck_sdb: szkoda, że nie znałam tej pasty kilka lat temu. Mieliśmy w robocie jednego Niemca, takiego mega wrednego c---a, który był chyba bardzo nieszczęśliwym człowiekiem i do wszystkich się czepiał żeby zrekompensować sobie swoje kompleksy. Mógłby dostać którąś z tych ksywek.
  • Odpowiedz
@fsck_sdb: Wpisywanie ludzi do telefonu do ksywkach xD. Po tym można poznać typowego debila z ulicznej patologi wychowanego na blokowisku ewentualnie innej zbiorowej hodowli Polaków. Ludzie po to mają imiona i nazwiska a książki w telefonach po to mają dwie pozycje.

  • Odpowiedz
@fsck_sdb: Kumpel pracował w korpo w Polsce, ale połowa jego zespołu i szefostwo było w Niemczech. I jeden z tych Niemców z szefostwa był wielkim fanem piłki nożnej. No i tak się zdarzyło, że Polska wygrała z Niemcami 2:0 w gałę, to było jakieś Euro czy coś takiego. No i kolo następnego dnia rano zadzwonił do tego Niemca, bez żadnych wstępów wycedził przez zęby: "cfaj - nul" i odłożył słuchawkę
  • Odpowiedz