Wpis z mikrobloga

W nocy spuchla mi morda od wyrastającej ósemki, nawet nie mogę jej nawet zamknąć do końca xD No i oprócz bolącego ryja mam teraz obślinioną poduszkę
Idę parzyć szałwię, potem będzie zmienianie poszewki xD #dziendobry
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W sumie wyrywanie zęba to ciekawe doświadczenie. Dobrze zaaplikowane znieczulenie daje śmieszne uczucie, pękniecie wyrywanego zęba to jakby Ci ktoś wielką deskę połamał w ustach. Huk na pół miasta a człowiek nic nie czuje chociaż powinien umrzeć z bólu XD
  • Odpowiedz
  • 1
@dobryboze ja mam wszystkie swoje osemki na razie. Wyrastania nie znioslam jakos najgorzej, przy pierwszej mialam tylko gorączkę przez trzy dni + bolalo ale do wytrzymania. Natomiast ostatnio mój niebieski miał usuwaną ósemke przez chirurga i mowi, że trwało to 10 sekund. Cos tam pogmerała w buzi, zapytała czy boli, on powiedział że nie i dwie sekundy później podziwial swojego zęba. Nie rozcinala nic. Potem jak mu zeszło znieczulenie, to wziął
  • Odpowiedz
@dobryboze: Idź z tym do dentysty, chirurga i wyrwij. Różowa nie chciała wyrywać, to złapało ją zapalenie dziąseł i musiała jej dentystka czymś wyczyścić to i zaleciła jakieś preparaty i skończyło się na codziennym czyszczeniu dziąseł w tamtym miejscu, aby nawet okruszek po jedzeniu nie został.

Nie mówiąc już o podatności na psucie się tych zębów, próchnica itd. Szkoda reszty zębów.
  • Odpowiedz
  • 0
@nicari niedawno przy okazji wizyty u dentysty miałam robione przeswietlenie szczęki czy coś w tym stylu i niby jest w porządku, znaczy wszystkie trzy, które mam, mają warunki do normalnego wyjścia i tak też idą
głównym problemem jest to, że te dwie na dole wychodzą dość upierdliwie, bo zakryte do połowy dziąsłami (,) nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć, ale to wszystko chyba przez to, że k------o
  • Odpowiedz
  • 0
@dobryboze mialam usuwanego zęba, który miał odlamany korzeń i w ogole te korzenie były powyginane we wszystkie strony. Trzeba było ciąć dziąsło żeby go wyjąć. Zaaplikowano mi dwa lub trzy znieczulenia, nie czułam nic, po wszystkim mialam zszyte (co jrst na plus, bo nie musisz az tak uwazac na ten skrzep zeby ske suchy zebodol nie zrobił), nie bolało, a dentystka dała mi awaryjne tramadole. Serio, to nie jest tak straszne.
  • Odpowiedz