Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1187
Czemu w 90% jazda pociągiem z jakimiś dziećmi to taka męka? Czemu rodzice nie tłumaczą dzieciom, że w pociągu nie drze się ryja i nie skacze jak małpa?
Czemu rodzice pozwalają dzieciom w pociągu zachowywać się tak, jakby były w swoim domu? #pkp #podroze #zalesie
  • 88
  • Odpowiedz
  • 11
@Just_Doesnt_Know podróż z pimpkiem
Pimpek śmierdzi nawet jak umyty
Pimpek leży pod dogami i blokuje przejście
Może capnąć
Nigdy nie jest w kagańcu, w pudełku a ich pancie stare panny #!$%@?ą od rzeczy jak ktoś nie życzy sobie towarzystwa sierściucha.
I tak źle i tak niedobrze
  • Odpowiedz
@atomicautism: 80% ludzi po 50 nie rozumie że telefonicznie w tramwaju się swoich rzeczy nie załatwia. To co oczekiwać od dzieci?
Moim hitem jest babka która całe 20 min podróży #!$%@?ła przez telefon a na koniec: „Kochana będę kończyć, bo wysiadam. Zadzwonię jak bede wracać.”
  • Odpowiedz
@atomicautism tak, a później będzie jak w Stanach że połowa dzieci jest na Adderallu czy innych amfetaminach, bo dziecko ma być spokojne na lekcjach czy w innych miejscach publicznych. A że to wbrew ich naturze i bardziej im szkodzi niż pomaga to takich ludzi już nie obchodzi. Dzieci są różne i też w różnym wieku zachowują się różnie, wychowanie to nie wszystko.
  • Odpowiedz
@atomicautism: ehh, jak ja uwielbiam czytac ludzi, ktorzy pojecie o dzieciach wynosza ze swojego podworka, najblizszego otoczenia lub nawet czesto patologicznych rodzin. Nie kazde dziecko siedzi na dupie jak gowno w pampersie. Niektore dzieciaki potrzebują woecej ruchu, bodzcow, zabaw niz inne. Problem stanowią rodzice, ktorzy pozwalają na zbyt dużą swobodę. Sam jezdze pociagami z dzieckiem i nie zawsze jestem w stanie uspokoic dziecko, mimo iz robie wszystko by nic zlego nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@atomicautism: a zdajesz sobie sprawę że każde dziecko jest inne? I nie bronie matek które olewają dzieci czy ojców co pociechy mają w dupie, ale są dzieci które zwyczajnie nie wysiedza i muszą się czymś zająć. Mam dwie córki, jedną spokojna jakby jej nie było ale za to druga to jest wulkan energii i non stop musi gdzieś łazić coś robić bo ja roznosi od środka.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@atomicautism: Tłumaczą, nie pozwalają się drzeć. Po prostu w większości przypadków, normalne rodziny jeżdżą na wycieczki z dziećmi samochodem, a pociągami cała patologia. Są oczywiście wyjątki, bo nie wszędzie się da, lub chce pojechać samochodem, ale wtedy tych normalnych rodzin nie widać, bo... No właśnie, bo dzieci siedzą cicho. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz