Wpis z mikrobloga

Na zdjęciu widać "pożegnanie" dwójki mechaników, która została uwięziona na szczycie turbiny wiatrowej. Chwilę później jeden z nich skoczył, drugi spłonął, mieli 19 i 21 lat.


[1485x1114]

29 października 2013r. w Ooltgensplaat (Holandia) zapaliła się turbina wiatrowa, co kosztowało życie dwóch mechaników. Pożar wybuchł w maszynowni, na obiekcie pracowało 4 mechaników, dwaj zdołali zabezpieczyć się na czas.


Film YT

#ciekawostki #fotohistoria #gruparatowaniapoziomu #fotografia #wypadek
Lizus_Chytrus - > Na zdjęciu widać "pożegnanie" dwójki mechaników, która została uwię...

źródło: comment_vQEfdsYoKPoP7A1AXOrgeGJ0woO1bZEY.jpg

Pobierz
  • 93
  • Odpowiedz
  • 8
@Lizus_Chytrus Jak dla mnie, ewidentna wina mechaników, że nie dali rady sie ewakuować, jak już wyszli na górę bez gratów do ewakuacji to już nic nie mogli zrobić.
  • Odpowiedz
  • 7
@Lizus_Chytrus mielo sporo pecha ze akurat ogien odcial im droge ewakuacyjna, poswiecili zycie ale moze kazdy kolejny mechanik zabezpieczy sie przed taka sytuacja bo wydarzenie dosc glosne. Szkoda chlopakow
  • Odpowiedz
ja bym się bała skoczyć(,)


@nie_mowie_po_kociemu: A spalić się byś się nie bała? :p

W wielu przypadkach nagłego zagrożenia ludzie reagują zupełnie niezrozumiale. Stąd też często w przypadku pożarów w wieżowcach ludzie czując już bardzo mocno żar czy dym wyskakują oknem. Po prostu podświadomie ucieka się od bardziej 'bliskiego nam' zagrożenia drugie marginalizując podświadomie. Ot, zwykłe pragnienie przeżycia.
  • Odpowiedz
@Shellthorn patrząc na filmik łopaty cały czas wolno się obracają, także po chwili i tak byś się zsunął... Niestety chyba nic by tutaj nie pomogło... Myślę, że mając taką pracę zainwestowałbym w spadochron ;p
  • Odpowiedz