Wpis z mikrobloga

Przekrój przez Statuę Wolności. I wpis z zamierzchłych czasów o remoncie i kilka fotografii.

Na początku lat 80. Statua Wolności została gruntownie przebadana i odkryto, że się rozpada (trzeba było wymienić 1800 prętów - Latarnia Wolności groziła zawaleniem, a podtrzymujące ją ramie należało wzmocnić). Nie będę tutaj pisał o całym remoncie, więc może o płomieniach. Stary płomień w 1916 roku ukształtowano jako lampę z bursztynowym szkłem w miedzianym okratowaniu. Konstrukcja okazała się jednak nieszczelna i przeciekała. W 1985 roku wykonano nowy miedziany płomień, pokryty cienką lecz trwałą złota blachą. Ta wodoodporna warstwa odbija promienie złotym blaskiem. Rusztowanie wzniesione w czasie remontu było nieznacznie wyższe od statui.

Artykuł

#starszezwoje - tag ze starymi grafikami, miedziorytami, rysunkami z muzeów oraz fotografiami

#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #fotohistoria #gruparatowaniapoziomu #historiajednejfotografii #architektura #myrmekochoria
myrmekochoria - Przekrój przez Statuę Wolności. I wpis z zamierzchłych czasów o remon...

źródło: comment_wlMdwgieJUHxMbuyhKwc73lEXaOmvJ2a.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
Ciekawe! Jednakże nadal nie wiem, w jaki sposób możliwe było dostanie się (jako turysta) do wnętrza pochodni. Podobno było to możliwe do 1912 :D.
  • Odpowiedz