[ufoludek-zkosmosu]

Praca w Polsce xD

"Nie pasujesz do naszego zespołu: jeśli traktujesz pracę wyłącznie jako miejsce zarabiania pieniędzy, a Twoje “prawdziwe życie” zaczyna się po pracy"

#praca

[Rabusek]

@ufoludek-zkosmosu: u nas poleciał gościu bo „nie pasuje do procesu”. Najlepszy programista w zespole :)

[Tommy__]

@ufoludek-zkosmosu: Mnie w moim korpo najbardziej #!$%@? lizanie dupy przełożonym. Jak zacząłem pracować to przychodzę o 8 i chcę wyjść o 16. Mamy elastyczne godziny pracy.

Nagle mi manager mówi, że o 17 jest jakieś otwarte spotkanie z super ważną dyrektorką z Londynu i lepiej się pokazać. Ja mówię, że ja o 16 wychodzę więc mi nie pasuje. "No jak to tak, przed takimi ludźmi najlepiej się pokazywać z najlepszej strony,

[tymeek]

No ale jakie prawa pracownika? To dlatego kilka razu do roku są jakieś integracyjne wyjazdy na narty czy do Gruzji z "przyjacielami" z c00rpo xD?

@Iskaryota: ja #!$%@?ę, niewolnicy Januszów (i Janusze) dalej będą zaklinać rzeczywistość, jak coś ma się tu zmienić? xd

[m.....n]

@Iskaryota: Raczej wschodni, Japonia

[szpoq]

@ufoludek-zkosmosu: tak w sumie wygląda ogłoszenie o pracę z Google(Alphabet)

[zefj]

@optymistycznypesymista: wiekszosc tych wypocin tutaj to od ludzi, ktorzy nienawidza swojej pracy i gdyby mogli nie pracowac, to dlugo by sie nie zastanawiali xD stad wlasnie takie zdziwienie, ze ktos moze do pracy chodzic z przyjemnosci, i siedziec po 10 godzin, bo lubi to co tobi ¯_(ツ)_/¯

[B.....r]

@ufoludek-zkosmosu: Bo Polska to #!$%@? gówno jeśli chodzi o pracę. Tutaj masz #!$%@?ć. Ja widzę po moim teściu. Prowadzi se taki januszeks na budowie. Chorobwe? Nie wypłaca 80% bo to za dużo. Ostatnio miał wypłacić 1000zł a dał 300 i tekst "ciesz się, że nie pracowałeś i masz". :LOOOOL. I ludzie dalej u niego tyrają. Lipa jak #!$%@?. Znaczy rotacja konkretna, tylko z 2 wienych giermków bez ambicji. I on się

[mnik1]

że ludzie po pracy liczą na święty spokój, w dupie mają "multisporty i owocowe świątki piątki i niedziele", że zamiast tego chcą móc bez stresu pójść na urlop, mieć komu przekazać swoje obowiązki i mieć świadomość, że jak się rozchoruje to szef nie będzie pół roku ciosał kołków na głowie o upadku firmy przez nieobecność chorującego

@numer_rachunku_karty: Heh. Pamiętam jak w mojej byłej pracy wprowadzano "owocowe piątki" i inne #!$%@?-muje, a

[Ricken]

@Iskaryota to też zależy jakie korpo, u mnie typowe japońskie korpo, ale takie "zycie pracą i niczym innym" zaczyna się na poziomie kierowniczym lub w biurach. Pracownicy niższego szczebla odbijają kartę i nara( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■. Oczywiście sa mocne naciski od strony menadżerów ale to jednym uchem wpada a drugim wypada

[numer_rachunku_karty]

Bo Polska to #!$%@? gówno jeśli chodzi o pracę. Tutaj masz #!$%@?ć. Ja widzę po moim teściu. Prowadzi se taki januszeks na budowie. Chorobwe? Nie wypłaca 80% bo to za dużo.

@BanditDriver: To albo Ty kręcisz albo on kręci (no chyba, że walą na czarno), bo powyżej 20 pracowników płaci bezpośrednio pracodawca, ale on to sobie odejmuje od kwoty, którą musi ZUSowi oddać czyli logicznie płaci ZUS cały czas tak jak

[numer_rachunku_karty]

@mus_tang: @Tommy__:
Gdzieś słyszałem anegdotkę o tym, że jak zmieniło się kierownictwo to #!$%@? z firmy wszystkich managerów "siedzących po godzinach", bo skoro tacy mają problem z organizacją swojego czasu pracy to przekłada się na brak umiejętności zarządzania czasem innych osób.
Coś w tym jest. Manager pracoholik będzie łypał okiem na ludzi z grupy 8-16 i fajrant. "przecież firma to nasze wspólne dobroooo!11*

[m.....m]

@numer_rachunku_karty: Mój były szef zawsze powtarzał, nie będziesz dobrze zarządzał czasem swoich pracowników jeżeli nie będziesz potrafił zarządzać swoim czasem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Wap30]

@Iskaryota: model zachodni akurat coraz częściej ogarnia "work-life balance" i np. czasem mnie wyganiali z roboty po godzinach. Wymysły typu "jak praca to nie sens twojego życia to nara" to czysto nosaczowa ideologia

[majkkali]

to raczej model "zachodni" zaangażowania człowieka w pracę. Te słynne korpo próbują tak człowieka owinąć wokół siebie.

@Iskaryota: Bzdura. W UK w poważnych firmach nikt ci takich pierdół nie gada.

[LULU121]

@ufoludek-zkosmosu: Tak jest tez w Japonii

[LechuCzechu]

@ufoludek-zkosmosu całe serce ma pracownik oddać dla korporacji, a dla nich jesteś jedynie miejscem w tabelce w excelu, a przy zwolnieniach masowych nic dla nich nie znaczysz (ostatnio w Blizzard i EA)

[RBNG]

@ufoludek-zkosmosu hmm wiem że to brzmi rakowo ale jak pracujesz w firmie takiej jak ja to ma uzasadnienie. Nikt tutaj z batem nie stoi ale każdy z nas uwielbia swoją pracę, jest to nasza pasja i jeżeli miałby tu przyjść ktoś kto tylko odwala swoje dla pieniędzy, to nawet gdyby robił to najlepiej na świecie to prawdopodobnie by nie pasował do zespołu. I dokładnie to ktoś napisał w ogłoszeniu. Aż tak dziwne