Wpis z mikrobloga

Ostatnie anomalie pogodowe i sam fakt miesiąca marzec w kalendarzu bardzo źle na mnie oddziałuje - już drugi tydzień męczy mnie przesilenie wiosenne. Oczywiście w #licbaza terminy są tak poblokowane już do końca marca, że nauczyciele sami mają problem z terminami, bo przecież nie jesteśmy ludźmi.
Jak się ma karłowatość 168,5cm, polacki ryjec 1/10 i zakola to już można kłaść się od razu do trumny. I jeszcze to przekletę przesilenie wiosenne... totalna utrata sił. Człowiek ma w sobie potrzebę takiej wewnętrznej regeneracji, mam w głowie taką scenę, że siedzę sobie na ławce (w innym ciele) na jakimś osiedlu i przytulam dziewczynę. I czuje dobrze człowiek. To znaczy ten wyimaginowany człowiek, bo ja nigdy, ponieważ przez karłowatość 168,5cm, polacki ryjec 1/10 i zakola nigdy nie przytuliłem i nie przytulę dziewczyny. To jest takie proste oddziaływanie między ciałami a jak bardzo potrzebne, żeby człowiek poczuł się potrzebny, doceniony, zadowolony, zwykłe przytulenie. Chociaż nie do końca, bo dla kogoś kto ma 180cm to nawet i seks staje się zwykły, ze względu na powszechność, a dla karłowatego 168,5cm zakolaka z polackim ryjcem 1/10 nawet pozornie zwykłe przytulenie staje się niezwykłe, ponieważ jest czymś niemożliwym.
W takim razie idę poprzytulać się z moim króliczkiem Benkiem...
#przegryw #stulejacontent #tfwnogf #logikarozowychpaskow #gorzkiezale #depresja
k.....y - Ostatnie anomalie pogodowe i sam fakt miesiąca marzec w kalendarzu bardzo ź...

źródło: comment_z4vzHYjtq2ybSJ5XraGQdfVjsbTuKZHU.jpg

Pobierz
  • 22