Wpis z mikrobloga

#pracbaza #pracait #inwestycje #praca #warszawa #kapital

Mam do Was pytanie oraz chce zaczerpnąć inspiracji jak rozwiązać nasz (mój i żony) problem.

Kariera:
Wraz z żoną ukończyliśmy studia informatyczne z tytułem magistra/inżyniera. Podczas studiów znaleźliśmy staż (ja Python Developer, żona w analityce biznesowej.
Niedługo stuknie nam 30 lat, ja już Senior w przyjaznym korpo (na pracę nie narzekam 3x zdalnie 2x stacjonarnie). Łącznie ok. 20-30h przepracowane w ciągu tygodnia, czasami jak więcej pracy to 1/1. Moje zarobki oscylują w okolicach 40-50tys zł umowa B2B.

Żona jest dosyć wysoko położoną personą, także w korpo w branży co zaczynała. Jej zarobki w granicach 30-40tys netto.

Miejsce pracy: Warszawa

Jesteśmy w stanie miesięcznie odkładać ok. 50-55 tys zł. Od początku kariery większość zarobków odkładaliśmy na konto bankowe. Póki co uzbierało nam się ~3 miliony zł + mieszkanie na własność.

Doszliśmy do wniosku, że pora zainwestować. Pytanie brzmi w co najlepiej zainwestować?

-Chcielibysmy rozłożyć to na 3 różne inwestycje, krótko - długoterminowe.
-kupic mieszkanie pod wynajem? W większym mieście, czy kilka w mniejszym?
-Jak rozporządzić te pieniądze
-Jakim rozwiązanie będzie najlepsze?
  • 107
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dzonsin: powiedz mi jedno Geniuszu

Moje zarobki oscylują w okolicach 40-50tys zł umowa B2B.

Żona jest dosyć wysoko położoną personą, także w korpo w branży co zaczynała. Jej zarobki w granicach 30-40tys netto.

Jesteśmy w stanie miesięcznie odkładać ok. 50-55 tys
  • Odpowiedz
  • 31
@Dzonsin: jak udaje Wam się cokolwiek odłożyć skoro w Warszawie aby przeżyć to trzeba mieć minimum 100k netto? Nie myślałeś o przebranżowieniu się np. na płytkarza? Taki na luzie 150k wyciąga.
  • Odpowiedz