[e.....8]

#nianiaemilkos Na początku pracy dostałam dyspozycje- odzwyczajamy Kajtka od smoka i bajek. No spoko :) W takim razie nie włączam bajek i nie daję smoka. Dzisiaj przyszłam do nich trochę wczesniej i pierwsza rzecz jaką widzę- mały stoi jak zahipnotyzowany ze smokiem w buzi i gapi się w bajki w 40-calowy tv ( ͡° ʖ̯ ͡°)ehh #dzieci

[g.....i]

@emilkos8 dziwny ten sekretariat

[jaceks653]

@emilkos8 kobieta pracującą, żadnej pracy się nie boi

[D.....a]

@emilkos8: Teraz w dziekanacie pracujesz? :)

[e.....8]

@xdaisy: Jest to dość satysfakcjonujące- np. zainteresować takiego berbecia czymś wartym zainteresowania i rozwijającym i jeszcze sprawić żeby się z tego cieszył :)

[Stalowa_Figura]

@emilkos8 Widać Kajtkowe dąsy i krzyki były silniejsze od noworocznego postanowienia jego rodziców :D

[e.....8]

@Stalowa_Figura: Ja się nie dam! Książeczki idą w ruch :>

[Crea]

@emilkos8: Plan B to klocki ?

[Stalowa_Figura]

@emilkos8
Książka o krowce, która robi muu mu +80% do panowania nad pomniejszym demonem
Kredki bambino +20% do ciszy i +90% do niecymkania smoka
Kolorowanka z kotkiem i pieskiem +22% do ciszy
Wyszkształcenie pedagogiczne +101% na żądanie krytycznego ciosu "ciocia ma fajną zabawę dla ciebie"
Nie bycie rodzicem Kajtka +15% do odporności na dąsy i fochy pomniejszego demona

[e.....8]

@Stalowa_Figura: Już wiem do kogo pisać jak mi się pomysły skończą <3

[Queltas]

@emilkos8: książki, kartki i kredki woskowe, bieganie i rzucanie piłką :> Nie wiem jakie opcje ma telewizor, ale ja na komputerze, jak mała nie chciała się oderwać to włączałem ekranem zdalnym google translator i "mówiłem jako komputer", że idę spać i takie tam. Działało :D

[ostoja]

@emilkos8: roczne dziecko "przyzwyczajone" do bajek. JA #!$%@?Ę (╯°□°）╯︵ ┻━┻

Żeby nie było - sam mam 1,5-rocznego brzdonca i w kryzysowych sytuacjach włączamy mu jakieś piosenki dla dzieci na YT, ale nie ma mowy o tym, żeby był do tego przyzwyczajony, sam się dopominał (jeśli mu się nie przypomni) i był z tego powodu jakiś problem.

[l.....a]

@emilkos8: to norma. Pracuje w żłobku, rodzice notorycznie zabraniają dawać smoczka bo dziecko się odzwyczaja. A pierwsze co robią to dają dziecku jeszcze w szatni smoczek, żeby nie płakało xd
Im się nie chce odzwyczajać dziecka, po co ma im płakać, jak może tobie?

[e.....8]

@lydia: Mam pytanie do Ciebie. Uważasz że lepsze dla dziecka jest oddanie do żłobka czy zatrudnienie opiekunki? Mówię o rocznym dziecku. Pewnie obie te sytuacje mają swoje plusy i minusy, jak wszystko. Chętnie poznałabym zdanie kogoś z branży:)

[borsiu]

@emilkos8: co to za wyrodni rodzice co to chca dziecko od bajek odzwyczajac?? a co do smoka jesli wyrzynaja mu sie zeby to bedzie wszystko gryzl i ssal byleby nie swedzialo

[e.....8]

@Shatter: Bajki można oglądać w książkach albo słuchać ich, gdy ktoś ładnie opowiada. Roczne dziecko nie powinno gapić się w telewizor, to chyba nie ulega żadnej wątpliwości? :D

[Vittel]

Im się nie chce odzwyczajać dziecka, po co ma im płakać, jak może tobie?

@lydia: dzieci to stwory demonow, takie male w zlobku zajmie sie 500 rzeczami w ciagu tych paru godzin, a w domu ma zawsze to samo wiec z nudow bedzie wymyslac i nekac rodzicow z czystej przyjemnosci. Zwlaszcza, ze do obcego ma jeszcze jakis szacunek/boi sie uprzykrzac zycie tak jak matce

[e.....8]

a w domu ma zawsze to samo wiec z nudow bedzie wymyslac i nekac rodzicow

@Vittel: a to już jest pole do popisu dla kreatywności rodziców, tylko trzeba chcieć (no i mieć na to czas...)

[Vittel]

@emilkos8: bylam opiekunka przez dwa lata i widzialam co potrafia robic te diaboly xD gwizdke z nieba bys zalatwila, a ten i tak bedzie plakac o cos. Tak czasem jest prosciej zwyczajnie, tydzien po pare godz w zlobku, potem na weekend sprobowac w domu, po jakims czasie tylko do zasypiania i zleci.