Wpis z mikrobloga

Cześć, po ośmiu latach usuwam konto.

Nie chcę być częścią społeczności w której kobieta uważana jest za pazerną, cwaną idiotkę.

Nie chcę podniecać w sobie nienawiści lub pogardy do inności. Nie jarają mnie patostrimy, codzienne oglądanie czyjejś c------j koszuli, nie jarają mnie zdjęcia robione dziewczynom z ukrycia (k---a jaka to żenada ludzie!).

Nie chcę być człowiekiem w jakikolwiek sposób kształtowanym przez to miejsce.
  • 221
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@norepinefryna: Jest na to jakaś szansa, ale szczerze mówiąc, wcale tak być nie musi. Może sobie mieć swoje prywatne zdanie i poglądy, ale z kolei może się do kobiet odnosić w sposób zupełnie normalny, jak do każdej innej osoby, nic nie musi tego zdradzać. A widocznie poglądy kontrowersyjne, to może woleć ich nie uzewnętrzniać jakiejś większej grupie osób bo wyjdą podobne wymiany zdań jak tu, więc sobie uważa swoje i
  • Odpowiedz
@norepinefryna: Czarna lista a jednak czytasz :) Ale ci gram na emocjach, ale się w tobie gotuje. Ale biedactwo pluje jadem ubliżając mi jak popadnie :)
Szkoda, że twoja nienawiść do mnie tak cię zaślepia, że zaprzeczasz tu wszystkiemu, o co ze mną walczysz :)
Ale walcz dalej, dostarczaj mizoginowi rozrywki :)
  • Odpowiedz
@Ponia: Wiesz co, natchnęłaś mnie, też usunę. W zasadzie wystarczyłoby wyłączyć mirko i poziom jako tako może by się zachował (przy włączonym filtrze na politykę). Mam tu konto 10 lat, a wcześniej jeszcze miałem pod innym nickiem i faktycznie w lepszą stronę to już nie pójdzie. Przynajmniej nie będę marnować czasu :]
  • Odpowiedz
@norepinefryna: Swoją drogą to też jest pewnego rodzaju generalizacja - ''jak ktoś mówi/robi/uważa w ten i ten sposób, to na pewno jest tak i tak'' ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nie mówię, że czyjeś poglądy są dobre czy złe, bo mnie to nie dotyczy, żeby ktoś zaraz nie pomyślał, że kogoś bronię. Chodzi mi o sam fakt.
  • Odpowiedz
@ManiacTeam: ten komentarz dzbanie przeczytałam, bo jakbyś nie zauważył, to rozmawiam tu z innymi ludźmi i chcąc nie chcąc mam zawalony wątek twoimi ukrytymi komentarzami i widzę, że nad czymś się tam pocisz, więc niestety ale cię zmartwię, żadne z ostatnich komentarzy nie zostały przeze mnie rozwinięte, więc wyjmij już rękę z majtek, nie będziesz sobie już dłużej robił dobrze bo "dręczysz jakąś witaminkę" bo ja od dobrej godziny próbuję
  • Odpowiedz
@TestoDepot: Według mnie jest małe prawdopodobieństwo na to, że jak ktoś ma normalny system wartości, jest normalną osobą, ma poukładane w głowie, to będzie spędzał na wykopie całe dnie żeby dowalać i ubliżać kobietom. Po części chociaż konta tutaj i treści jakie ludzie publikują muszą być odzwierciedleniem tego co myślą, bo inaczej szybko by im się to znudziło, więc jak ktoś postuje ciągle takie chore komentarze i płci przeciwnej, o
  • Odpowiedz
@norepinefryna: Widzisz, moja zabaweczko, troszkę ci się zaklęcia pomyliły. Szanuję kobiety, kocham kobiety, całuję w policzek, noszę na rękach. Ale kobiety, ty się do tego grona nie zaliczasz :)
Ty dostarczasz mi jedynie rozrywki swoim jadem, generalizacją, że koniecznie muszę być taki i koniec, bo nie mogę być inny, gdyż ty masz takie wyobrażenie o mnie a nie inne. Trolling stulecia :)
Płaczę ze śmiechu :)
  • Odpowiedz
@Adara: nawet z nim nie zaczynaj, też na to zwrócilam uwagę, to jak rozmowa z jakimś chorym psychicznie człowiekiem, on nie rozumie, że generalizowanie jest złe bo wszystkich kobiet nienawidzi (oprócz mamy oczywiście)
  • Odpowiedz
@norepinefryna: Nie zrozumieliśmy się. Mi nie chodziło o to. Chodziło mi o taką sytuację, że po prostu ma zdanie nt. kobiet (jakichśtam, nie wiem, czy wszystkich, być może) jakie ma, ale wcale nie musi otwarcie chodzić po ulicy i mówić, że kobiety to k---y, czy w rozmowach z nimi koniecznie im gadać, że są k-----i. Może w towarzystwie kobiet bądź ogólnie w towarzystwie się z poglądami takimi nie uzewnętrzniać, tylko
  • Odpowiedz
@Adara: Nie, dlaczego? To, że jedna idiotka robi ze mnie największe zło we wszechświecie, bo tak sobie wyobraziła i tak koniecznie musi być, to nie znaczy, że tak jest. Wiesz, niech sobie wyobraża, lubię mieszać kobietom w głowie :)
Zatem, co dokładnie miałaś na myśli?
  • Odpowiedz