Wpis z mikrobloga

@Szamanmati: Jak ktoś dorosnie, to zrozumie, że wszystkie te karty lojalnościowe, stałego klienta, karta witaj, karta żegnaj i karta #!$%@? niczemu nie służy. A wręcz wyciąganiu z ciebie pieniędzy (tylko tak, żebyś nie zauważył, dając ci w zamian jakąś pierdółkę za 2 zł raz na pół roku). Więc zarzucanie niedorosłości komuś kto nie zakłada sobie stu durnych kart sklepów przez kogoś kto nie może nawet ogarnąć portfela i zostawić np paragony
@mirabombelka: dokładnie. Tylko w ąszą nie honorują karty z telefonu. Przestałem tam robić zakupy.

Mój portfel dodatkowo się skurczył od momentu kiedy nie trzeba już wozić ze sobą dowodu rejestracyjnego. Teraz w portfelu tylko prawko, karta miejska, debetowa (w razie jakby telefon padł) i 100zl na wypadek apokalipsy systemów płatniczych.
@borsiu nooo, bo to taka wielka różnica światopoglądowa, nie?
@MinnieMouse0 nadinterpretacja tak bardzo Xd
@darvd29 @Kaijot nie martwcie się. Od ponad roku nie korzystam z gotówki, karty lojalnościowe mam w aplikacji, w portfelu oprócz dokumentów, 2 kart płatniczych i zdjęcia z instaxa mam jakieś różne pierdoły, które muszę czyścić co miesiąc.
Dla agresywnych wykopków: lubię mieć chudy portfel, ale czasem się nie da. Tak trudno to zrozumieć? (
@thebearded0ne: właśnie nie można, i w porę się otrząsnąłem, a teraz mój portfel to karta do bankomatu, dowód osobisty i prawo jazdy, w dni robocze zamiast prawka karta do wejścia do biura, a wszystko utrzymywane przez spinac biurowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę, że dowód nie jest obowiązkowy, kartę można zastąpić apką w telefonie/NFC (niestety, nie mam NFC), więc będę powoli redukował w tym kierunku, aż do
Na przykład paragony po zakupach, bo w końcu trzeba "kontrolować wydatki".


@Szamanmati: dorosłem i jeśli chodzi o paragony to trzymam je w szafce, a nie w portfelu gdzie ryzyko zgubienia papierka jest spore, po prostu po zakupie wracam do domu i cyk skan papierka oraz chowanie w bezpiecznym miejscu. Portfel zawsze staram się żeby nie był gruby, bo ma się zmieścić w kieszeni bez problemu. Rozwalają mnie ludzie, którzy kupują grube
@MinnieMouse0: Skoro i tak muszę zatankować, a zawsze robię to na tych samych stacjach, to co mi szkodzi zeskanować kartę i mieć kilka punktów? Nic więcej za to nie płacę, a paliwo i tak leję. Wiadomo, że np. myjkę ciśnieniową kupiłbym za 3 pełne tankowania, ale nie jest to artykuł, którego potrzebuję pilnie, w przeciwieństwie do paliwa.