Wpis z mikrobloga

jak dorośniesz, to sam ogarniesz, że ciężko nad tym zapanować ( ) Na przykład paragony po zakupach, bo w końcu trzeba "kontrolować wydatki".


@Szamanmati: eee tam, #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sam trzymam paragony w portfelu przez jakiś czas, a nigdy nie miałem tak #!$%@?. Nie widzę innego powodu jak nawalenie tam miliona kart. Płatnicze, kredytowe, Biedronka, Tesco, Rossmann, Vitay, Żegnaj... Do
zwrot towaru to do odbioru

@vlodek2532: nie bardzo wiem co chciałeś tu przekazać, jak zwracam towar to co mam odbierać?

potrzebny paragon, który sprzedawca musi na wniosek urzędu skarbowego okazać razem z dokumentem zwrotu ręcznie, osobiście podpisanym przez ciebie.


Zwracałem wiele rzeczy czy to przez internet czy w sklepie stacjonarnym nigdy nie odsyłałem rzeczy razem z paragonem

po drugie to chyba kasy fiskalne także drukują kopie dla sprzedawcy? - tu w
jak dorośniesz, to sam ogarniesz, że ciężko nad tym zapanować ( ) Na przykład paragony po zakupach, bo w końcu trzeba "kontrolować wydatki".


@Szamanmati: Wszędzie nosisz telefon, więc trzeba z tego korzystać. Kilka prostych porad:
- jak już ktoś zauważył: robisz zdjęcie paragonów i wrzucasz np. do Evernote. Możesz ładnie nad tym panować i raz na kilka miesięcy wywalać rzeczy które już się nie przydają
-
@thebearded0ne: dwie karty debetowe, karta kredytowa firmowa, karta miejska, dowód, prawo jazdy i dowód rejetracyjny (niby od niedawna mieć nie trzeba ale jak jest wie każdy) 20pln w drobnych do automatów parkingowych, stówka na wszelki wypadek. Czasami jeszcze wejsciowka do pracy. Voila.