Wpis z mikrobloga

@LajfIsBjutiful: DOKŁADNIE
Zarabiam okolice 2ki jak myślę sobie że za fajny komputer muszę dać przynajmniej 3ke to jak sobie pomyślę ile to jest godzin w pracy tak powoli godzę się z moim q6600 + 8800gt + 4 gb ramu i nerwicą spodowowaną spadającymi klatkami :<
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful Jakbym widział siebie kupującego nowy rower. Czaje sie juz kilka miesięcy, wymyśliłem, ze kupię za nagrodę świąteczna, zeby nie poruszać pensji. Nagroda przyszła to pojawiła sie myśl, ze tak na jedna rzecz całość nagrody wydawać, przecież stary rower jeszcze sie nie rozpadł.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 57
@LajfIsBjutiful: jeszcze gorzej jak długo rozważany drogi zakup okazuje się bublem, psuje się choć wybraliśmy najlepszy i zarazem najdroższy. Wtedy nie wiadomo kogo zabić, producenta czy siebie.
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: Mam to samo, w szczególności przy zakupie dóbr typowo konsumpcyjnych - wypasiony komputer, kierownica do grania, drogie ciuchy, drogie słuchawki.

Często przez świadomość tego rezygnuję tuż przed zakupem, tak było u mnie parę tygodni temu z PS4, wiedziałem że w sumie nie jest mi niezbędne, bo mam co robić w wolnym czasie, ale z drugiej strony chciałem. Podliczając ile mnie wyjdzie kupno konsoli, gier, i abonament na grę multiplayer,
  • Odpowiedz
Omg znam to. Lubię zakupy, ale jak czaje się na coś droższego to zawsze mam poczucie winy, że jestem biedakiem i co jeśli nagke zabraknie kasy na coś poważnego? Nowymi słuchawkami sobie nie pojem. Ale i tak kupuje i później się z tego serio cieszę więc jakoś się żyje ))¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz