Wpis z mikrobloga

#rowerowyrownik #rower #szosa #mtb #rowery

Co dalej z RR? Odpuszczamy, zmieniamy konwencję (pojawił się pomysł żeby robić edycję roczną, startując od zera)? Wiem że już była mowa na ten temat, ale nie kojarzę żeby się nam wyprodukowało jakieś jedno stanowisko.Wołam tych, których kojarzę:
@metaxy @Mortal84 @rdza @Qardius @kendi @Jerzu @wspodnicynamtb @radoslaw-szalkowski @Arczi-S @OldFingerman @dymel @dablju @Dewastators @impa @byczys @fixie @galonim @masash @cymerek i oczywiście @Adammik
  • 38
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@MordimerMadderdin: chyba roczna edycja wydaje się sensowna, przedostatnia która miała bodajże 1,2 mln km była zbyt długa, bo trwała blisko 1,5 roku i większość nawet nie wiedziała po co jeździmy. Z kolei ta ostatnia zaczęła się już po wakacjach i ludzie mieli mniejszą motywację z uwagi na pogodę
@bibsz: @Dewastators: @metaxy: I pochwalić się ile kto przejechał, i zobaczyć gdzie kto był i co widział. Działało to też motywująco (przynajmniej na mnie, na początku). Kilka osób udało się poznać dzięki RR i nawet kilka razy z nimi pojechać. Ale chyba formuła nieco się już wyczerpała (wszak było już 10 edycji równika). Sam pomysł wspólnego kręcenia kilometrów jest ok, ale potrzeba to przebudować. Sporo aktywności przenieśliśmy też na
@demoos: @fixie: @wspodnicynamtb: @metaxy: @dablju_: @Dewastators: @bibsz: @MordimerMadderdin: @impa: @Wycu91: @Twierdziel: @MordimerMadderdin: @KoIiber:

Kazdy juz tutaj właściwie potwierdzil ze troche formula rowerowego równika sie wyczerpala.
Moze zastanowmy sie nad jakas wykopowa zabawa? Odpalamy edycje roczna i dzielimy sie na 3-5 teamow. Ten team, ktory przjedzie najwiecej km wygrywa. Przegrani zrzucaja sie np dla najlepszej 5-10 z zwycieskiego teamu na
@MordimerMadderdin jeżeli chodzi o mnie od strony technicznej, to o ile sama strona to pikuś, ale jeżeli coś zmienić w bocie który odczytuje wpisy i pilnuje edycji/usunięć/pomyłek jest do wyrzucenia. Może by mnie to nie bolało i napisał bym nowego gdyby nie problemy z api wykopu które coraz częściej odmawia współpracy (np. api nagle stwierdza, że nie mam uprawnień wygląda jakby jakieś przekierowanie było na zły serwer), a wsparcie od strony wykopu
@MordimerMadderdin co do samego rownika, to początkowo było to dla mnie motywujące - dzielenie się swoimi przejazdami, czytam innych wpisów. Jednak z czasem stało się to za dużą rutyną i przestało być motywujące.
Może gdyby ... zrobić jakieś klasy tak aby ktoś początkujący czy po prostu mniej jeżdżący nie musiał doganiać osób co śmigają w setkach km.
@MordimerMadderdin ja niestety odpadam. Czasu coraz mniej, a życie idzie swoim torem i siłą rzeczy niektore z nich schodzą na dalszy plan. A samo jeżdżenie ma wyższy priorytet niż opisywanie i dzielenie się na równiku wrażeniami ;)

Motywacja też jakby mniejsza, bo tag się już trochę wypalił - kto się miał poznać ten się poznał i fajnie :) Ludzie mają kontakt na Stravie itp. więc w zasadzie to co tutaj było dodawane
@MordimerMadderdin: @Adammik: @dzester:
Skoro nieco formuła się wyczerpała, to możemy zrobić przerwę w odliczeniu; tag pfzekształćmy bardziej w formę wspólnego bloga, na którym będziemy pisać coś w stylu 'przejechałem 200km, widziałem to, to i to, ładny widok jest tam, a tu są zdjęcia'. Wówczas kontent będzie nadal treściwy, będzie przyciągał nowe osoby, które też będą chciały się pochwalić miejscami, w których były. Wówczas po np. roku czasu i dostatecznej