Wpis z mikrobloga

@kativszek: w tym roku: Barcelona (znów, jest ok, ale trochę przereklamowana), Lwów, Porto, Lizbona i Czarnogóra.

Zdecydowanie polecam Czarnogórę, kraj mnie urzekł totalnie. Nie jest jeszcze tak #!$%@? turystami jak Chorwacja, bierzesz auto i zjeżdżasz całe państwo w 5-7 dni. Niesamowite różnice pomiędzy słonecznym i morskim południem, a górzystą i rześką północą. Niecałe 3h drogi i zmieniasz klimat z upalnych 35 stopni na chłodne 17 w górach, w których jedyne co
@kativszek a ja byłam na Korfu. Plaże piękne, mają kilka ciekawych miejsc (między innymi pałac cesarzowej Sisi), niestety jedyne zadbane miejsca to właśnie plaże i niektóre hotele (głównie takie duuuuze) :)
Niestety wyspa jest Grecka i to widać... Na wyspie wszędzie pełno śmieci, stare rozpadajace się budynki, nikt o to nie dba :(
@kativszek: Chiny (Pekin). Polecam, ale wczesną wiosną/jesienią. Ja niestety miałem z góry narzucony termin w środku lata i było niemiłosiernie gorąco. Jeśli nie boisz się wszechobecnej inwigilacji i nie przeszkadza Ci odcięcie od naszego internetu (yt, fb, ig itp) to warto choć raz zobaczyć, szczególnie Mur Chiński, Zakazane Miasto, Pałac Letni.
@kativszek: pochwale sie a co mi tam. Izrael ejlat i egipt taba heights. Pekin bangkok phuket phi phi krabi. Kuala lumpur. Islandia. Norwegia konkrernie Tromso. Bratyslawa i wieden. Bosnia sarajewo mostar i trebinje. Dubrownik to chorwacja. Czarnogora herzeg novi i podgorica. Astana kazachstan. Almaty. Kirgistan a tam song kul biszkek bokonbajevo, issyk kul i karakol.aktualnie jestem na kolejnej wyprawie. Dubaj i singappur po drodze. Teraz bali lombok i gili. Indonezja. Mysle