Wpis z mikrobloga

tl;dr jak mój syn jest dyskryminowany w szkole z powodu nieuczęszczania na religię

Świeża historia z przed chwili. Ale od początku. Mój syn ma teraz nowy plan lekcji, gdzie religię włożono mu pomiędzy inne zajęcia. Dziś miał pierwszą lekcję odwołaną, a drugą była właśnie religia, na którą oczywiście nie poszedł. Młodszy wrócił godzinę temu do domu i mi mówi
- nie miałem też WFu i matematyki
- dlaczego - pytam
- no bo klasa poszła do Centrum Kultury na film (nie katolicki, jakiś edukacyjny z programu nauczania)
- a Ty dlaczego nie poszedłeś
- no bo dowiedzieli się o tym na religii na której mnie nie było i gdy przyszedłem już poszli z siostrą katechetką

Telefon do wychowawczyni już wykonałem, na wtorek mam spotkanie w sprawie dyskryminowania i pomijania mojego syna w procesie edukacji, oraz doprowadzania do jego alienacji na tle reszty klasy. Pismo do Kuratorium (w którym opiszę więcej podobnych sytuacji) wyślę w poniedziałek i dam jej kopię na spotkaniu. Prawdopodobnie przeniosę syna do innej klasy lub nawet szkoły. Co ma raczej mało wspólnego z religią, a z wyjątkowo niskim poziomem jego klasy, jest tam najlepszym uczniem, a siedzę z nim codziennie powtarzając materiał, pomagając w zadaniach domowych itd i wiem, że geniusz z niego nie będzie raczej, typ średniaka imo.

#bekazkatoli #zalesie #dzieci #edukacja #podbaza #bekaznauczycieli
  • 92
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.