Wpis z mikrobloga

Siedze z mame, starszy nagle wbija do domu.
W stroju elektryka, bo pracuje w drugiej największej elektrowni w kraju.
Ale kurde, jest 17:00, a miał być po 22:00.
Okazuje się, że kierownik zmiany go podwiózł, żeby wziął z garażu narzędzia, które pozwolą naprawić awarię uniemożliwiającą pracę całego bloku energetycznego XD

Druga.
Największa.
Elektrownia.
W kraju.
I oni nie mają narzędzi.
A mój stary, jak to stary, w garażu ma wszytko.
XDDD
#truestory #heheszki
  • 97
@CREATE_USER: weź błagam cię, bo nie wytrzymię. To jest elektrownia, a nie Blachaenia u Staszka i Wieśka, tam powinno być takie miejsce jak narzędziownia i tam ma być wszystko, co może być potrzebne tak do bieżącej konserwacji, jak i do niebywałych awarii, poza rzeczami przypisanymi do firm zewnętrznych i kosmicznych specjalistów z NASA.
@bizonsky: Niby śmiesznie, ale tak ogólnie to wyczuwam tu absurdalną bezmyślność. Nie wiem, co to za narzędzia, ale nawet na byle elektrociepłowniach ludzie potrafią pilnować, aby mieć na stanie przynajmniej po 1 komplecie naprawczym/narzędzia do naprawy do niemal każdego urządzenia. Powiem tyle: kierownictwo i utrzymaniowcy się nie popisali.

Przy okazji, szacunek dla ojca :)
@brntfgt czemu? ja sam nie wiem jak wygląda, ale nie napisałem, że zepsuł się bezpośrednio. może po prostu padło coś podłączonego do niego, co musi działać, żeby on działał, nie znam się i nie wnikałem tak dokładnie :)