Wpis z mikrobloga

  • 3975
Siedze z mame, starszy nagle wbija do domu.
W stroju elektryka, bo pracuje w drugiej największej elektrowni w kraju.
Ale kurde, jest 17:00, a miał być po 22:00.
Okazuje się, że kierownik zmiany go podwiózł, żeby wziął z garażu narzędzia, które pozwolą naprawić awarię uniemożliwiającą pracę całego bloku energetycznego XD

Druga.
Największa.
Elektrownia.
W kraju.
I oni nie mają narzędzi.
A mój stary, jak to stary, w garażu ma wszytko.
XDDD
#truestory #heheszki
  • 97
  • Odpowiedz
  • 0
@CzeXD w Twoim wykonaniu ciągle bawi XD

@Orzysko no nie chciałem, ale w sumie to młody byłem i głupi

@Shatter widocznie mamy inne źródła ))¯_(ツ)_/¯

@rraaddeekk zielony strój z kroju coś jak ogrodnicze rybaczki z logo elektrowni, bluzka.z takim samym logo + kask z latarką, domyśliłbyś się ;)
  • Odpowiedz
@bizonsky: normalka w każdym większym zakładzie produkcyjnym.

Ktoś policzył że trzymanie na "może się przyda" części zapasowych i narzędzi to rocznie X. Ryzyko awarii to Y.

W tabelce exelowej ładnie wygląda że OSZCZĘDZILIŚMY ROCZNIE X I SIĘ ANI RAZU NIE ZEPSUŁO. No i Nadchodzi dzień Y.
  • Odpowiedz
@bizonsky: Znajomy kiedyś opowiadał że zepsuło im się łożysko na taśmie która podaje butelki. No a że polityka firmy zakazuje trzymać takie drogie rzeczy jak łożyska (z 8 zeta w detalu) to kierownik kazał mu siedzieć i psikać WD40- żeby to jakoś jechało. Po półtorej godziny dojechało łożysko, ale nie można wyłączyć linii- ŻADNYCH #!$%@? PRZESTOJÓW. No i tak siedział do chwili aż się cała rolka nie wysypała. Wystarczyło wymienić
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@bizonsky: mam w pracy technika który ma na działce wszystko. Jedna z największych firm w tej dziedzinie w Polsce, oddział miedzynarodowego konglomeratu a przysłowiowy "pan zdzisiek" z działki masę cudów przynosi bo "to będzie dobrze pasować" xD
  • Odpowiedz