Wpis z mikrobloga

@Hadzi Mieszkasz w dużym mieście i na takie sprawy patrzysz inaczej, w małych miejscowościach NIE ISTNIEJE coś takiego jak rynek. Na zadupiu jak masz mieszkanie to za 2.5k przeżyjesz bez problemów, wynajęcie kawalerki to koszt ok. 1000zł, także zostaje 1500 na życie.
Powiesz żeby wyjechać do jakiejś metropolii, ale bez umiejętności i żadnych talentów możesz liczyć na 2-3k na rękę, ale droższy jest koszt wynajęcia mieszkania (i trzeba mieszkać z obcymi ludźmi)
@Hadzi: @The_Riddler: Zacząłem pracę niecały rok temu (swoją pierwszą), zarabiam >3k na rękę, co i tak uważam że jest mało i chcę walczyć o podwyżkę, albo po prostu szukać innej pracy gdzie zapłacą więcej za moje umiejętności, jeśli pracodawca nie da podwyżki lub da za małą. I kurde nie wiem czy to ja jestem jakiś roszczeniowy gówniarz któremu się w głowie pogięło, czy nie już xD
Ja nie bije się ze statystykami


@Hadzi: z jednej strony rozumiem, bo 2,5 na rekę to niestety jest całkowita lipa i liczenie każdego grosza (przechodziłem to, miałem nawet tak, że na początku małżeństwa zarabiałem jakieś 1800 zł..... #!$%@? dramat), ale z drugiej strony skoro 50% społeczeństwa w tym kraju nawet tego nie ma no to nie dziw się, że dla nich 3,5k to zamożność. Jakbyś zarabiał na rękę 1800 zł od
@Hadzi Przecież te komentarze są dla jaj. Nikt nie uważa, że 2.5k netto to zajebiście, tylko co najwyżej całkiem nieźle. Zajebiście to kilka tysięcy na rękę
Większość ludzi zarabiających poniżej tej kwoty i tak się z tego nie wyrwie, jak masz 0 umiejętności i 0 potencjału, to 3 tysiące będą takim samym mitem jak szklane domy.

@Kondono IT nie powinno być w Polsce uwzględnianie jeśli chodzi o zarobki ( ͡° ͜
@Kondono Sam widzisz. Ja pochodzę z wioski 500 mieszkańców, moi rodzice zarabiali 2500-3000 w biurowych pracach przez większość życia więc masz budżet na 4-osobową rodzine około 5k. Na wsi to i tak już klasa średnia w porównaniu do reszty. Ale i tak bez kredytu studenckiego nie mógłbym studiować. Oczywiście żadne stypendia socjalne itd mi nie przysługiwały bo za wysoki dochód... Akademik? 550 zł za pokój bo w tańszych nie było dla mnie
@The_Riddler: Co do dzieciństwa miałem podobną sytuację. Gównowieś, rodzice nie zarabiali wiele, ale dzięki temu że dbali o moje wyjkształcenie, które bądź co bądź też kosztuje, dało radę jakoś przynajmniej dobrze wystartować w pracę. A co będzie dalej to kij wie, plany planami ale wszystko może się zdarzyć.