Wpis z mikrobloga

Już ja z jedną sie spotkałem miesiąc temu. Czekałem na nią godzine w galerii. W sumie spoko sie pisało przez 2 dni. Przywitaliśmy sie, przytuliliśmy się podeszliśmy chyba 20 metrów a ona do mnie "Zimno jest, nie mam humoru zbytnio, uważam że te nasze spotkanie to zły pomysł, idź lepiej do domu" mówie do niej jakie zimno jest ciepło na plusie a ona "Idź do domu, cześć" i poszła. Ja do niej tylko "Aha dzięki" Czaicie to? Ja #!$%@?. Spotkanie trwało minute. A pisała że nie patrzy na wygląd heh. Nawet nie wiecie jak mi się przykro zrobiło... ;_;
#tinder #przegryw
  • 34
@Sumiru: Następnym razem nie czekaj na pannę godzinę... Pokazujesz jej w ten sposób, że najzwyczajniej w świecie nie cenisz swojego czasu, nie masz lepszych alternatyw i jesteś trochę zdesperowany.

Jak mija 15-20 minut, a panna nie dzwoni do Ciebie najmocniej Cię przepraszając za spóźnienie, to wysyłasz SMSa, że czekałeś tyle i tyle czasu i że złapiecie się kiedy indziej. Następnie zwijasz swoją dupę.

Normalnej, wartościowej kobiecie byłoby głupio, bo dała dupy
@Sumiru: taką mam luźną refleksję, że gdyby każda patrzyła tylko na wygląd, to nie byłoby wielu związków. Nie zrażaj się. Nie prosiłeś mnie o autobiografię (#pdk), ale jak poznałam swojego obecnego męża to miałam ochotę wsiąść w ten sam pociąg i wracać do domu - niebieski wydawał mi się o wiele niższy niż mówił (ale to tylko wrażenie, ma te 175cm), miał na sobie jakieś śmieszne dżinsy, szerokie adidasy i