Rzygać się chce jak widzę wpisy niektórych odnośnie posiadania dzieci. Mirek wstawił wpis na którym jest w drodze do domu z zagranicy i jest opóźnienie, a że zabrał dzieci to od razu zlecieli się niezwykle wrażliwi ludzie co im dziecko w podróży przeszkadza, bo może zacząć płakać. Potem jakaś różowa dodaje wpis, że zobaczyła byłego na mieście z dzieckiem w wózku, a ona właśnie korzysta z życia mając 30 lat jakby to posiadanie dziecka było jakąś karą boską i czymś nienormalnym w tym wieku. Dla wielu każda matka jest z automatu madką, a każde dziecko gówniakiem i to napisane w sposób mający podkreślić negatywny wydźwięk tych określeń. Zastanawiam się skąd w ludziach tyle złości o samo wspomnienie posiadania dzieci. Mi nic do tego czy ktoś nie ma dzieci bo nie chce ale takie osoby muszą na każdym kroku podkreślić jakie to są przez to niezależne i dumne. Wy nie byliście mali? Rodzice was nigdzie nie zabierali? Dlaczego ja mam nie zabrać dziecka na wakacje skoro mi jako rodzicowi sprawia radość wzięcie malucha na plażę i nawet jeśli tego nie zapamięta to na daną chwilę grzebanie w piachu sprawia mu wielką frajdę. Gdyby wasi rodzice mieli takie zdanie o posiadaniu potomstwa to by was nie było więc nie rozumiem skąd ta pogarda.
Gdyby wasi rodzice mieli takie zdanie o posiadaniu potomstwa to by was nie było więc nie rozumiem skąd ta pogarda.
Pogarda jest stąd, że właśnie nie mieli tego zdania. Decydujesz się na dziecko? Popierasz jego cierpienie gdy urodzi się niepełnosprawne albo złapie depresję albo trafi do piwnicy zwyrodnialca który będzie je gwałcił całymi dniami. Bo warto coś takiego ryzykować dla tego grzebania w plaży, nie?
@mmartaa: Beznadziejny wpis oparty o jakieś netowe dyrdymały (i to w dodatku z wykopu). Ja wcale tak nie mam więc przypisywanie januszostwa ludziom na podstawie wpisów z wykopu jest śmieszne.
@Naxster Rasa białych ludzi w Europie się zmniejsza i nie jest to przypadek. Teraz w modzie jest wygodnictwo i pogląd że po co się poświęcać dla potomstwa.
@mmartaa: Zostaw. One mają koty. Ja już nawet nie czytam tego ścieku, stare baby - przeszkadzają, dzieci - ryczą i przeszkadzają, stare dziady - przeszkadzają. Szkoda czasu na ściek. A byłbym zapomniał racja jest zawsze po ich stronie.
@piotrek-ry: i będzie się zmniejszać bo ludzie „rozsądni”teoretycznie dbają o „kariery” i niewiem co jeszcze tylko te tak zwane madki maja po kilkoro dzieci ( ͡°ʖ̯͡°)
Rodzice was nigdzie nie zabierali? Dlaczego ja mam nie zabrać dziecka na wakacje skoro mi jako rodzicowi sprawia radość wzięcie malucha na plażę i nawet jeśli tego nie zapamięta to na daną chwilę grzebanie w piachu sprawia mu wielką frajdę.
@mmartaa: Bylem maly. Ciagle gdzies zabierali. Nie darlem japy na caly samolot, no dobra, dajmy na to wagon w pociagu, bo wiedzialem co mi grozi za przeszkadzanie osobom trzecim, a
@mmartaa Wydaje mi się, że branie dziecka, które żyje 6 miesięcy na daleką wyprawę samolotem nie jest mądre. Posiadanie małych dzieci wiąże się z wyrzeczeniami i taka wycieczka, to pewna męka dla dzieci i innych turystów. Oczywiście nikt nie zabroni młodym rodzicom podróżować, ale już lepiej zostawić takie dziecko na kilka dni z kimś innym, bo i tak nie będzie czerpać żadnych przyjemności, a wręcz przeciwnie. Jest wiele pięknych miejsc za
@mmartaa: i właśnie z------ś cały post. To jest najdurniejszy argument na świecie i psuje każdą wypowiedź.
Pogarda jest stąd, że właśnie nie mieli tego zdania. Decydujesz się na dziecko? Popierasz jego cierpienie gdy urodzi się niepełnosprawne albo złapie depresję albo trafi do piwnicy zwyrodnialca który będzie je gwałcił całymi dniami. Bo warto coś takiego ryzykować dla tego grzebania w plaży, nie?
@mmartaa: Bylem maly. Ciagle gdzies zabierali. Nie darlem japy na caly samolot, no dobra, dajmy na to wagon w pociagu, bo wiedzialem co mi grozi za przeszkadzanie osobom trzecim, a